Joanna Opozda i Antoni Królikowski – burzliwa historia związku
Kiedy w czerwcu 2020 roku w mediach pojawiły się pierwsze plotki na temat związku Joanny i Antoniego wielu nie chciało dać im wiary, a jednak. Para po raz pierwszy pokazała się razem na urodzinach Gabi Drzewieckiej i od tamtej pory stali się praktycznie nierozłączni.
Spis treści
Niestety już wtedy pojawiały się, mówiąc oględnie, bardzo nieprzychylne komentarze pod ich adresem. Anonimowi internauci zarzucali, szczególnie Antkowi, że to kolejna w dosyć krótkim czasie partnerka. Wówczas aktor zareagował dosyć stanowczo. Oznajmił, że Joanna jest jego „pierwszą prawdziwą miłością”. W kolejnych tygodniach w mediach społecznościowych pary pojawiało się coraz więcej relacji ze wspólnych aktywności, w tym z zagranicznych wakacji. I kiedy wydawało się, że sielanka trwa w najlepsze, pod koniec ubiegłego roku Joanna poinformowała za pośrednictwem Instagrama, że rozstała się z Antkiem.
I to mógłby być koniec tej historii, a jednak. Już na początku roku w sieci pojawiać się zaczęły zdjęcia, na których widać aktora pod blokiem, w którym mieszkała wówczas Joanna – czasem przyjeżdżał z kwiatami, czasem wynosił śmieci. Plotki o romansie podgrzewali umiejętnie – publikowali w tym samym czasie zdjęcia z wyjazdu w to samo miejsce, nie pozowali jednak razem, przynajmniej do czasu, kiedy w czerwcu tego roku Joanna opowiedziała o tym, jak nieomal stała się ofiarą mafii sutenerskiej. Wówczas Antek zdecydował się oficjalnie wyznać jej miłość na Instagramie.
Kilka dni później odbyła się impreza urodzinowa aktorki połączona z wieczorem panieńskim. Stało się jasne, że ich związek wkroczył na kolejny etap. Potwierdził to także makijażysta Joanny, Harry Jefferson, który przyznał, że został poproszony o wykonanie jej makijażu w tym szczególnym dniu.
Ślub kościelny Joanny Opozdy i Antka Królikowskiego
W sobotnie popołudnie Para Młoda pojawiła się przed kościołem św. Wojciecha w Warszawie. Oczywiście oczy wszystkich skierowane były tylko na nich, jednak uwagę zwracał również wystrój kościoła.
Nawa główna ogromnego kościoła została udekorowana wstążkami i gałązkami kwiatów. Wielokrotnie podkreślałam, że w tak przepastnych wnętrzach ozdoby muszą być proporcjonalnie duże, inaczej znikają. Podobnie z dywanem – te, które dostępne są w świątyniach często nie prezentują się tak ładnie, jakbyśmy sobie tego życzyli.
W tak wyjątkowym dniu Joanna postawiła na klasyczną suknię o kroju księżniczki w stylu glamour z bogato zdobioną górą na cienkich ramiączkach i szeroką, tiulową spódnicą z długim trenem – w tym sezonie to bardzo popularny wśród panien młodych wybór. Swoją stylizację uzupełniła długim welonem oraz bukietem w stylu biedermaier wykonanym z białych eustom i kremowych róż. Uwagę fanów zwróciła fryzura – Joanna zdecydowała się na doczepiane włosy, o czym za pośrednictwem Instagrama poinformowała firma, która wykonała tę usługę. Rozpuszczone włosy w dniu ślubu wiążą się z pewnym ryzykiem – wiem o tym z własnego doświadczenia. Mam wrażenie, że, podobnie jak ja, również Joanna będzie żałowała tego wyboru.
Antoni postawił natomiast na klasyczny, czarny smoking i muchę. Poza świątynią oczy chował za okularami przeciwsłonecznymi.
Tuż po ceremonii Państwo Młodzi chętnie pozowali przed kościołem prezentując zebranym świeżo założone obrączki. Był to też pierwszy moment, kiedy na twarzy Joanny pojawił się uśmiech. Wcześniej próżno było go szukać, co również nie umknęło uwadze internautów.
Wesele w pałacu
Po ceremonii Para Młoda wraz z gośćmi udała się na wesele. Jak podają portale plotkarskie odbyło się w Pałacu Zdunowo. To bardzo popularny wybór zarówno wśród nowożeńców, jak i wśród gwiazd. Przyjęcie odbyło się w ozdobionym światełkami namiocie.
Uwadze uważnych obserwatorów nie umknął z pewnością fakt, że zarówno Joanna, jak i Antek przebrali się na wesele – Panna Młoda w suknię z gorsetową górą i doczepianymi rękawkami, Pan Młody – w granatowy, trzyczęściowy garnitur.
Goście, Goście – kto towarzyszył Joannie i Antkowi w ich wyjątkowym dniu?
Jak można się było spodziewać, Asia i Antek zaprosili na uroczystość wiele znanych osób – począwszy od rodziny Pana Młodego, któremu towarzyszyła Mama, Małgorzata Ostrowska-Królikowska i stryj, Rafał, przez przyjaciół ze świata show-biznesu. Przed kościołem paparazzi wypatrzyli Małgorzatę Rozenek i Radosława Majdana (którzy pomylili godziny i zjawili się o wiele za wcześnie), Marinę Łuczenko, Patryka Pniewskiego, Agnieszkę Mrozińską, Joannę Kurowską, czy Tomasza Oświecińskiego.
Na opublikowanych w sieci zdjęciach nie sposób nie zauważyć, że większość pań postawiła na proste w krojach kreacje w delikatnych, pastelowych kolorach. Podobnie z butami – klasyczne sandałki na obcasie okazały się najczęstszym wyborem. Co poza nimi? Kultowe szpilki Hangisi od Manolo Blahnika – te ozdabiały kreację m. in. Małgosi Rozenek.
Na niebanalne buty postawiła też Marina Łuczenko – sandałki Gilda najmodniejszej w tym roku marki, Amina Muaddi, zdecydowanie przyciągały uwagę.
