Jak zrelaksować się po ślubie? 6 sposobów na domowe SPA

Chcąc myśleć o domowym SPA po ślubie, para młoda musi znaleźć odrobinę czasu, ale i odciąć się od emocji i towarzyszącego im w ostatnim czasie stresu. Żeby stworzyć sobie przestrzeń dla relaksu, a co za tym idzie ukojenia dla zmęczonego ciała i duszy, wystarczy kilka drobnych rzeczy, jak świece, czy naturalne i przyjazne skórze kosmetyki. Mają one działać nie tylko bezpośrednio na ciele, ale i w formie aromaterapii, dzięki zawartym w nim olejkom eterycznym.

Teraz wystarczy tylko rozpoznać sygnały, jakie wysyła nam nasz organizm. Zmęczona cera, opuchnięte nogi, ale i przesuszona skóra – to wszystko zneutralizować można podczas jednego, wieczornego seansu. Takie doznania można zapewnić sobie wybierając produkty brandu Mydło Stacja.

Domowe spa dla twarzy

Relaks po ślubie możemy zapewnić sobie przez pielęgnację twarzy. To na niej widoczne są wszystkie oznaki stresu, nieprzespanych nocy i zaniedbania pielęgnacji.

Dobrze jest więc postawić na kosmetyki, które działają na skórę pobudzająco, ale też nawilżają i poprawiają jej elastyczność. Do pielęgnacji panna młoda może włączyć też masaże rollerem, czy stosowanie kamienia gua sha, który redukuje opuchliznę i ujędrnia skórę (nie tylko na twarzy).

Dobrym rozwiązaniem będzie też koreańska metoda icy skin, która zakłada pobudzanie krążenia przez masaż skóry twarzy przy użyciu kostek lodu. W początkowej fazie, nic nie zastąpi jednak kosmetyków z dobrym składem.

Serum regenerujące skórę

Pielęgnacja twarzy oparta na oczyszczaniu, tonizacji i odpowiednim nawilżeniu to podstawa.

W domowym SPA może wymazać oznaki zmęczenia z cery niemal jak gumka i to nie krótkotrwale. Kluczem jest m.in. dobranie serum do twarzy, zawierającego silnie skoncentrowane składniki aktywne. Produkt nie tylko wzmacnia działanie kosmetyków, ale działa bezpośrednio na problem.

Serum „Trzech Sióstr” do twarzy, będący bestsellerem marki Mydło Stacja, najlepiej sprawdza się stosowany wieczorem po oczyszczaniu twarzy. Ma formułę suchego olejku do twarzy, który dobrze się wchłania i nie zapycha porów.

Tym samym możemy stosować go na cerze problematycznej. W szczególności sprawdzi się jednak na skórze dojrzałej, wymagającej poprawy jej napięcia, wrażliwej i przesuszonej.

Ma krótki skład, w którym znajdziemy oleje:

• z pestek malin,
• z marakui,
• olej morelowy, ale również koenzym Q10, kwas alfa-liponowy i lipoglicynę.

Wykazują one działanie odżywiające naskórek, antyoksydacyjne, a tym samym przeciwstarzeniowe. Serum dzięki temu wygładza cerę, poprawia jej elastyczność i wpływa na jej ujędrnienie. Potrafi wyrównać koloryt cery.

Co więcej, nawilża skórę, regeneruje ją, działa przeciwzapalnie, radzi sobie z cerą naczynkową, uszczelniając ścianki naczyń krwionośnych. Stosowane choćby jednorazowo w formie zabiegu w domowym SPA, powoduje uczucie ulgi na skórze i wpływa bezpośrednio na odczuwanie przyjemnego odprężenia.

Domowe SPA z peelingiem w roli głównej

Mydło Stacja ma w swojej ofercie również peeling, który działa jak maseczka do twarzy. „Owocowe podróże” łączą ze sobą glinkę kaolinową o łagodnym działaniu, ale też masło kakaowe i oleje (ze słodkich migdałów i pestek moreli). Produkt polecany jest do stosowania na skórze normalnej, dojrzałej, wrażliwej, ale też zmęczonej i potrzebującej odżywienia.

Maskę stosuje się maksymalnie dwa razy w tygodniu, nakładając na twarz, jak klasyczną maskę. Różnica polega na tym, że po aplikacji, masujemy nią twarz okrężnymi ruchami, a dopiero później pozwalamy zastygnąć.

Peeling zmywamy po ok. 5 minutach letnią wodą i nawilżamy skórę ulubionym kremem. Produkt możemy stosować przed nałożeniem makijażu. W takiej formie będzie tworzył płótno dla podkładu w postaci gładkiej skóry.

Jak działa maska peelingująca?

Wygładza skórę, ale też oczyszcza ją, redukując powstawanie zaskórników. Dzięki niej pory stają się mniej widoczne. Dodatkowo produkt nawilża, rozświetla, poprawia sprężystość skóry. Ma działanie antyoksydacyjne, rewitalizujące i pobudzające. Daje matowe wykończenie, zapobiegając wydzielaniu sebum. Ogranicza więc wyświecanie się podkładu.

Maska zawiera zmielone pestki oliwek, które złuszczają subtelnie naskórek i usprawniają masaż twarzy. Pozwalają one na otwarcie się porów i skuteczniejsze ich oczyszczanie, ale też poprawia krążenie.

Kojąca mgiełka zdejmująca zmęczenie

Zdjąć zmęczenie z twarzy i ukoić cerę możemy również dzięki mgiełkom.

Hydrolat, czyli kosmetyk o wodnej, lekkiej konsystencji, który ma pH zbliżone do skóry, działa delikatnie na jej powierzchni, odświeżając, relaksując ją i regenerując. Nie zapycha porów i przeznaczony jest przede wszystkim do oczyszczania i tonizowania skóry.

Idealnie sprawdzi się po ślubie, kiedy cera jest obciążona cięższymi podkładami i widoczny jest na niej stres i emocje, jakie towarzyszyły pannie młodej w ostatnich dniach.

Malinowy hydrolat Mydło Stacja przeznaczony jest do skóry wrażliwej, dojrzałej, przesuszonej i trądzikowej. Aplikowany bezpośrednio na skórę może jednak powodować zaczerwienienia – przed jego zastosowaniem warto przeprowadzić więc test. Może być wykorzystywany jako:

• kojąca esencja do twarzy,
• tonik,
• mgiełka do ciała.

Ma za zadanie odświeżyć cerę, ale też ukoić występujące na niej podrażnienia i zmiany skórne. Hydrolat ma delikatne działanie nawilżające, redukuje oznaki zmęczenia i wygładza. Stosowany regularnie, dzięki właściwościom przeciwzapalnym, pozwala na ograniczenie trądziku. Zapobiega również przebarwieniom, tonizuje cerę, przywracając jej odpowiednie pH. Poprawia elastyczność naskórka. W efekcie zyskujemy zdrową skórę twarzy.

Pielęgnacja ciała w pigułce

Kiedy świeżo upieczona małżonka zadba już o twarz, pora na pielęgnację ciała. Domowe spa zakłada jego optymalne nawilżenie (przy użyciu balsamów, masła do ciała, czy olejków), ale też stymulujący skórę masaż.

Dobrze jest wykonać również zabieg szczotkowania. Może być on przeprowadzony zarówno na mokro, jak i na sucho. Dzięki niemu poprawimy krążenie, jeśli będziemy robiły to regularnie, to zredukujemy cellulit, a przy tym zapobiegniemy wrastaniu włosków i wygładzimy skórę.

Relaks możemy zapewnić sobie także biorąc kąpiel lub klasyczny prysznic. Uczucia odprężenia dostarczyć mogą klasycznie zapachy, jak lawenda, która ma działanie łagodzące. Wykorzystuje ją m.in. peeling „Lawendowa Przystań” złuszczający martwy naskórek, natłuszczający ciało i działający nawilżająco, odżywiająco i przeciwzapalnie.

Peeling cukrowo-solny Mydło Stacja „Lawendowa Przystań” stosowany dwa razy w tygodniu podczas kąpieli sprawia, że nie musimy po złuszczaniu traktować skóry emulsją, czy balsamem. Odpręża, poprawia jej wygląd i przyczynia się do redukcji efektu zmęczonej, pozbawionej życia skóry.

Swoje działanie złuszczające zawdzięcza drobinkom cukru trzcinowego i soli magnezowej. To one wspomagają absorbowanie przez skórę składników odżywczych, ale też poprawiają krążenie, czy mineralizują naskórek, docierając głęboko w jego warstwy.

W jego składzie znajdziemy dodatkowo składniki regenerujące, jak oleje makadamia, jojoba, rycynowy, czy z krokosza barwierskiego, ale też masła – Shea i kakaowe. Oprócz odżywienia skóry, poprawiają również jej elastyczność, zapobiegają powstawaniu rozstępów, ale też zapobiegają jej przesuszaniu się, przez hamowanie utraty wilgoci ze skóry.

Dzięki nim jest miękka i wygładzona, jak i rozjaśniona. Peeling wzbogacony został też o witaminę E, która ma za zadanie i olejek lawendowy.

Kuracja na zmęczone i obolałe stopy

Podczas wesela nasze stopy obrywają z kilku stron. Nie zawsze rozchodzone, nowe buty, które często mają wyższy obcas mogą nas obetrzeć, ale też sprawić, że po ich zdjęciu poczujemy niezwykłą ulgę. Opuchnięte po wielu godzinach tańca, mogą nabawić się odcisków, jak i wyglądać mniej estetycznie. Egzamin zda tutaj po pierwsze moczenie stóp w letniej wodzie (gorąca może powodować przesuszanie skóry).

Domowy zabieg daje niemal natychmiastową ulgę. Najlepiej wykorzystać do niego sól, a po seansie wykonać ich masaż (łącznie z łydkami) i rozsmarować na nich odżywiający krem. Pomoże to w ukrwieniu stóp, zmniejszy obrzęki i zmiękczy naskórek.

Dodając do wody olejki eteryczne, spotęgujemy działanie odprężające. Na stopy stosujemy również peelingi złuszczające. Pomogą one w sytuacji, kiedy na skórze pojawią się zgrubienia, czy uczucie szorstkości.

Do pielęgnacji stóp warto wybrać produkty zawierające takie składniki, jak:

• mocznik – o działaniu nawilżającym, dodający miękkości skórze, kojący, przeciwbakteryjny,
• alantoinę i panthenol – regenerujące, przeciwzapalne, zapobiegające utracie wody, wygładzające i poprawiające elastyczność,
• gliceryna – nawilżająca,
• masło shea – nawilżające, zmiękczające, wspomagające regenerację naskórka, ale też usunięcie zrogowaceń, poprawiające elastyczność popękanej skóry na piętach, antybakteryjne,
• bisabolol – łagodzący podrażnienia, antybakteryjny i przeciwzapalny, 
• oleje m.in. goździkowy, sojowy, jojoba – poprawiają nawilżenie, elastyczność skóry i odżywiają ją.

Produktami, które wykorzystują m.in. mocznik jest zestaw do stóp „Bossa Noga”. Hit od Mydło Stacji składa się z trzech produktów – kremu do stóp, soli i korundowej pilarki.

Dzięki bestsellerowi marki możemy wykonać domowe spa dla stóp, najpierw przed ok. 10 min mocząc je w wodzie z dwiema łyżeczkami soli, a następnie złuszczając naskórek i nawilżając go, ale też wygładzając kremem, który domknie pielęgnację.

Wykonany rytuał pozwoli na zmiękczenie naskórka, pozbycie się problemu przesuszonej skóry, ale też popękanych pięt. Stopy będą odżywione, wygładzone, a ich koloryt wyrównany.

Domowe spa, czyli zadbaj o nastrój

Relaks po ślubie mogą zapewnić nie tylko same zabiegi pielęgnacyjne. Odpowiednia oprawa pomaga w odprężeniu. Mowa tutaj o nastrojowej muzyce, ale też łagodzeniu stresu i zmęczenia zapachami.

Dobrym rozwiązaniem jest wykorzystanie świec. W trendach są obecnie te sojowe, które są nie tylko ekologiczne, ale i przyjazne alergikom. Wykonane z utwardzonego wosku sojowego i bawełnianego knota, zdrowo się spalają, nie wydzielając szkodliwych substancji.

Wzbogacone o odpowiednie aromaty, mogą być ukojeniem dla zmysłów. Dzięki temu, że świeca sojowa ma niższą temperaturę spalania niż np. parafinowe, to zwarte w niej olejki eteryczne nie tracą swoich właściwości. Taką świecę znajdziemy w ofercie MydłoStacji.

Świeca „Słodki zmierzch” pachnie owocami i wanilią. Ma przebijające się aromaty orzecha. Wszystko dzięki olejkom eterycznym. Świeca sojowa jest produktem, który wspomaga organizm podczas chwilowego spadku energii, spowodowanym ogromną dawką emocji i fizycznego wyczerpania.

Idealnie sprawdzi się więc po ślubie, kiedy po nieprzespanej nocy, stresie i tańcach, panna młoda potrzebuje chwili wytchnienia. Zaleca się stosowanie jej rano, podczas picia kawy, ale też przed snem, przygotowując umysł i ciało do odpoczynku.

Co więcej, świeca to piękna dekoracja domu – dzięki temu, że wykonana jest z matowego szkła i drewnianego wieczka, można postawić ją w łazience, koło wanny, ale też w sypialni, czy salonie.

Wiecie już, jak zorganizować sobie domowe spa po ślubie?