Umieśćcie TEN zapis w Waszych umowach z usługodawcami!

Spływały i wciąż spływają do nas pytania dotyczące między innymi umów z podwykonawcami oraz trudnościami wynikającymi z chęci ich zmiany. Oczywiście z podpisanymi dokumentami nic się nie da zrobić i pozostają jedynie negocjacje. Jak jednak zabezpieczyć się na przyszłość?

Mecenas Patrycja Fiertek-Gonera przygotowała specjalny zapis, który powinien znaleźć się w umowach, które będziecie zawierać z podwykonawcami i usługodawcami. Dzięki niemu, jeśli podobna sytuacja powtórzy się w przyszłości, zmiana umowy będzie bardzo prosta.

Co powinna zawierać umowa z podwykonawcą?

Zanim jednak przejdziemy do klauzul, które będą Was zabezpieczać przed ewentualnymi konsekwencjami konieczności zmiany terminu uroczystości zajmijmy się samą umową. Wiem, co teraz myślicie- nie macie ochoty, ani czasu zajmować się długim i nudnym dokumentem, którego lwia część niewiele Wam mówi.

Musicie wiedzieć, że umowa zawarta z podwykonawcą nie musi być sporządzona z wykorzystaniem sformułowań prawniczych. Możecie prosić o doprecyzowanie wszystkich niejasnych dla Was punktów. Jeśli jesteście jeszcze przed podpisaniem umowy upewnijcie się, że zawiera ona wszystkie niżej wymienione punkty. Jeśli natomiast już podpisaliście dokument z Waszym podwykonawcą- poproście go o sporządzenie aneksu.

Konieczne zapisy w umowie:

• Określenie stron umowy: tego punktu nie trzeba chyba tłumaczyć. Obie strony muszą wiedzieć, kto jest zobowiązany do wykonania usługi, a kto do jej opłacenia.
• Przedmiot umowy: czego umowa dotyczy- czy użyczenia lokalu, czy najmu sali wraz z wyżywieniem, czy też jest to umowa o kompleksową organizacje wesela, oprawę muzyczną- w zależności od podwykonawcy, z którym podpisujecie umowę;
• Data wykonania usługi (w tym przypadku wesela) oraz, jeśli to konieczne (a w przypadku sali, fotografa, operatora, czy zespołu to bardzo ważne) godziny w jakich usługa będzie wykonywana;
• Ostateczną cenę: w niektórych przypadkach również jej składowe (np. cenę za tzw. „talerzyk”)
• Wskazanie zaliczki lub zadatku wraz z terminem i sposobem ich rozliczenia;
• Odpowiedzialność podwykonawcy za nienależyte wykonanie usługi;

To oczywiście podstawowe informacje. Co do zasady w umowie powinny zaistnieć wszystkie Wasze ustalenia ustne. Jeśli Wasz podwykonawca coś Wam obiecał upewnijcie się, że znajdzie to odzwierciedlenie właśnie w dokumencie- jeśli tak się nie stanie, miejcie świadomość, że jeśli tego nie wykona nie będziecie mieli do czego się odwołać.

Im bardziej precyzyjna i szczegółowa będzie umowa, tym łatwiej będzie Wam wyegzekwować należyte jej wykonanie.

Klauzule niedozwolone: co to jest i jakie wywołują skutki?

Klauzule niedozwolone, lub inaczej abuzywne, to zapisy umowne, które nie zostały z konsumentem (czyli Wami) uzgodnione indywidualnie i określają Wasze prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami oraz są dla Was niekorzystne.

Rejestr takich zapisów prowadzi Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumenta- jest on aktualizowany na podstawie kolejnych orzeczeń sądów. Jeśli macie wątpliwości, czy zapisy w Waszej umowie są zgodne z prawem, sprawdźcie, czy nie znalazły się w rejestrze. (Więcej na ten temat znajdziecie na stronie UOKiK- TUTAJ)

Warto pamiętać, że jeśli w umowie z podwykonawcą pojawią się zapisy, które wyczerpują definicję klauzul niedozwolonych to w tym zakresie umowa jest nieważna, jednak obowiązują Was wszystkie pozostałe jej postanowienia.

Zapis w umowach na wszelki wypadek

Zawsze powtarzam, że umowy spisuje się na złe, nie na dobre czasy. Spisana umowa z podwykonawcą czy usługodawcą:

1. to najmocniejszy dowód tego, do czego zobowiązały się obie strony umowy,
2. ułatwia dochodzenie swoich racji w razie jakichkolwiek problemów,
3. konkretyzuje wszelkie ustalenia ustne.

Jak widzisz, zadaniem takich umów jest jak najpełniej zabezpieczyć interesy obu stron. Właśnie dlatego zapisy w umowie powinny być autentyczne, rzetelne i konkretne. Wiele problemów pojawia się bowiem w momencie, kiedy zapisy precyzyjne nie są.

Zapisy w umowie powinny – poza konkretyzowaniem listy zobowiązań obu stron – chronić także przed nieoczekiwanymi wydarzeniami, które z różnych względów mogą uniemożliwić wykonanie usługi. A takich powodów może być naprawdę bardzo wiele i bywają one bardzo zróżnicowane, np.:

• choroba,
• zmiana daty,
• zmiana koncepcji.

Oczywiście kilka miesięcy temu nikomu nie przyszło do głowy tworzyć klauzule na wypadek pojawienia się globalnej pandemii. Ten scenariusz nie śnił się nawet największym filozofom. Nic dziwnego- w końcu do tej pory nikt z nas nie zetknął się z podobnym problemem.

Zobacz także:

• Przełożenie ślubu cywilnego- ile to kosztuje i czy dokumenty będą ważne?
• Co zrobić, kiedy podwykonawca chce podnieść cenę usługi?
• Czy rezygnując z usługi muszę zapłacić ustaloną kwotę?

Zapisy w umowach to zabezpieczenie na każdą okoliczność

Pandemia to nie jedyna okoliczność, która może skutecznie pokrzyżować Wasze plany. Nie chodzi, oczywiście o uprawianie szeroko pojętego fatalizmu, jednak sytuacji, w których rząd może wprowadzić zakaz zgromadzeń jest zdecydowanie więcej.

Przygotowany przez mecenas Fiertek-Gonerę zapis zabezpieczy Was na każdą okoliczność, kiedy zakaz organizacji przyjęć zostanie wprowadzony odgórnie.

Stworzyliśmy dla Was specjalny arkusz, który możecie pobrać i dołączyć do podpisywanej umowy. Znajdziecie go w zakładce Pliki do pobrania w aplikacji Wedding Dream APP jako Klauzula do umowy.

Upewnijcie się tylko, że został on podpisany zarówno przez Was, jak i przez Waszego podwykonawcę.

Pamiętajcie też, że cały czas czekamy na Wasze wiadomości. Jeśli potrzebujecie rady, czy inspiracji skorzystajcie z formularza kontaktowego w zakładce Ślubne Pogotowie w aplikacji Wedding Dream APP.

Zmiany w podejściu do planowania

Stare i mądre porzekadło brzmi: przezorny zawsze ubezpieczony. Stąd prawdopodobnie wzięła się w ogóle cała idea spisywania umów, także z usługodawcami przed ślubem. Załatwienie wszystkie ustnie wywoływało zbyt wiele nieporozumień.

Nie ma się jednak co oszukiwać, rok 2020 zupełnie zmienił nasze podejście do wielu rzeczy – od błahych po te naprawdę dużego kalibru. Przykłady? Proszę bardzo:

• zakupy planujemy z większym wyprzedzeniem, by jak najrzadziej wychodzić do zatłoczonych sklepów,
• 3 razy zastanawiamy się, zanim zarezerwujemy wyjazd na wakacje,
• więcej czasu spędzamy w domu, więc większą wagę przywiązujemy do jego wystroju,
• uczymy się większość rzeczy załatwiać przez internet (nawet tych urzędowych).

Dlaczego ten zapis w umowie jest tak ważny?

Te zmiany mają swoje odzwierciedlenie także w branży ślubnej. Nie chodzi jedynie o to, że planujemy te dni na bardziej odległe daty, żyjąc nadzieją, że do tego czasu wszystko… wróci do normy. Choć jak ta norma miałaby wyglądać nie wie na razie nikt.

Odgórne zakazy i nakazy, które pojawiają się czasem z dnia na dzień, krzyżują wiele planów i po prostu uniemożliwiają wywiązanie się z umów. Trudno jest wtedy egzekwować cokolwiek – i to z punktu widzenia obu stron. Może mieć to związek m.in. z koniecznością:

• odwołania / przełożenia terminu ślubu i wesela (a wtedy nie wiadomo, czy wybrany usługodawca będzie miał wolne),
• zrezygnowania z wesela,
• ograniczeniem liczby gości (a co za tym idzie np. zmianą sali, zmniejszeniem zamówień itp.).

Proponowany przez nas zapis umieszczony w umowie chroni przed wieloma stratami. Sprawdź także, jak się przygotować na spotkanie z podwykonawcami ślubnymi!

Warto pamiętać, że kwestie problemów z umowami z podwykonawcami może rozwiązać konsultant ślubny- wówczas, zamiast dziesiątek umów, które będzie podpisywać z wieloma przedsiębiorcami będziecie musieli sprawdzić tylko jedną- tę, którą podpisujecie z wedding plannerem. Zastanawiacie się jak go wybrać? W aplikacji WeddingDream.APP czeka na Was poradnik przygotowany przez naszą redaktor naczelną, Izabelę Janachowską.

Aktualizacja: Anka Kamińska i Katarzyna Lackowska