Pierwsze informacje o rzekomym ślubie Marcina Gortata i Żanety Stanisławskiej dotarły do mediów już w lipcu. Para miała pobrać się w marcu, co ustalił portal plotkarski Pudelek. Wtedy sportowiec ich nie potwierdził. Nikogo to jednak nie zdziwiło – Gortat w przeszłości rzadko wypowiadał się na temat życia prywatnego. Do ślubu przyznał się dopiero teraz na łamach TVN-owskiego programu śniadaniowego „Dzień dobry TVN”, gdzie na pytanie o to, czy przyjmuje oficjalne gratulacje z okazji zawarcia związku małżeńskiego powiedział:
Spis treści
No już chyba nie mam teraz wyjścia. Sprawa trafiła do mediów. Wyszło na jaw, że nie jestem już do wzięcia, dlatego można już składać oficjalnie gratulacje”
Wcześniej publicznie użył słowa „żona” w stosunku do partnerki na swoim profilu na Instagramie, na którym napisał „Nie ma to jak wziąć żonę na randkę”. Post dotyczył podróży helikopterem na spotkanie dwóch żużlowych drużyn PGE Ekstraligi. Zresztą nie sposób zauważyć, że profil Żanety Stanisławskiej na IG adres. Teraz dotrzemy do zdjęć wybranki serc sportowca poprzez URL: https://www.instagram.com/dr_zaneta_gortat_stanislawska/ A to jednoznaczny dowód na to, że kobieta zmieniła nazwisko na podwójne.
Ślub Marcina Gortata bez wesela
Na potwierdzenie swoich słów na łamach TVN sportowiec zaprezentował obrączkę. Powiedział, że on i jego ukochana wzięli ślub w Polsce. Niestety, z racji obostrzeń pandemicznych, nie było wesela, co nie oznacza, że to jeszcze się nie odbędzie. W marcu na imprezach ślubnych mogło gościć maksymalnie 50 osób. Gortat przyznał, że nie byliby w stanie wyselekcjonować tak małej liczby osób. „Chyba wyszłoby więcej problemów, jeżeli bym kogoś nie zaprosił, niż sama radość z tego, że bierzemy ślub” – przyznał koszykarz. Dodał jednak, że planują huczne świętowanie zawarcia związku małżeńskiego:
Chcieliśmy ukryć, tym bardziej że sytuacja w czasie pandemii nie jest łatwa. Pobraliśmy się w miarę szybko i zaraz w miarę szybko po ślubie wylecieliśmy też do Stanów. (…) Aczkolwiek myślę, że zrobimy jeszcze takie całe, duże wydarzenie o nazwie: »wesele« jak wszystkie restrykcje zostaną poluzowane. Zrobimy je na 100 proc. w Polsce. (…) Myślę, że nie skończy się nawet przez cały weekend. (…) Czy będziemy robić to jakoś tak na wielką skalę, żeby wszyscy o tym wiedzieli? Na pewno nie
Kim jest Żaneta Stanisławska – żona Marcina Gortata?
Żaneta Stanisławska, dziś żona Marcina Gortata, zaczęła być popularna w lipcu 2019. Wtedy to koszykarz, na łamach portalu Onet, wspomniał o nowej partnerce. Przyznał, że jest Polką i że poznali się na jednym ze spotkań, które dotyczyło jednej z jego nowych inwestycji. Podkreślił, że kobieta jest bardzo pracowita, inteligentna i ambitna i że tym samym wiele go z nią łączy. Media nie musiały długo czekać na wizerunek Żanety Stanisławskiej. Wkrótce zaczęła pojawiać się na ściankach u boku przystojnego sportowca. Nie brakowało też wspólnych publikacji w mediach społecznościowych.
Żaneta Stanisławska jest trenerką biznesu, pedagożką, wykładowczynią akademicką, prelegentką licznych konferencji. Szkoli również z zakresu mikropigmentacji medycznej oraz makijażu permanentnego. Posiada również firmę i to właśnie dzięki niej poznała Gortata. Jej marka partnerowała podczas jednego z biznesowych campów sportowca.
Marcin Gortat i Żaneta Stanisławska – zaręczyny
Gortat nie przepada za dzieleniem się z opinią publiczną swoim życiem prywatnym. Jakiś czas temu wielokrotnie pytano go o zaręczyny z Żanetą Stanisławską. Nie chciał jednak zdradzić na ich temat żadnych detali. W rozmowie z Jastrząb Post powiedział:
Nawet jeżeli te zaręczyny będą to gwarantuję, że nikt się o tym nie dowie. Na pewno nie ode mnie. To będzie oczywiście decyzja mojej partnerki, jeżeli będzie chciała o tym poinformować
Serdecznie gratulujemy Młodej Parze i życzymy dużo miłości i wytrwałości <3
ŚLUBY GWIAZD. Poznaj szczegóły ślubu Agnieszki Radwańskiej. Z tenisistką rozmawia Izabela Janachowska – redaktor naczelna portalu Wedding Dream.
