Przesądy ślubne na wesoło. Czy warto w nie wierzyć?

para młoda

Czarny kot, pechowa trzynastka, pukanie w nieodmalowane drewno, trzymanie kciuków czy czterolistna koniczyna. W naszej kulturze mamy rożne przesądy związane ze szczęściem lub pechem.

Nie zaskoczy Cię więc informacja, że przesądy ślubne – te odpowiadające za wiele aspektów życia małżeńskiego – też funkcjonują. Jest ich całkiem sporo, a wiele z nich znasz. Przesądy ślubne spędzają sen z powiek wielu pannom młodym, dlatego do ślubu warto przygotować się także teoretycznie.

janachowska.pl

Trzeba przyznać, że jedni podchodzą do przesądów ślubnych z dystansem, innym serce szybciej bije na samą myśl, że gdzieś w pobliżu czai się czarny kot.

Które z podejść jest lepsze? Nie wiadomo. Najważniejsze jednak to nie dać się zwariować, bo przed ślubem i tak jest tyle rzeczy do załatwienia, że łatwo stracić równowagę.

concept store

Nie chodzi też o to, żeby odchodzić od tradycji (wszak wiele z ludowych wierzeń jest z nią mocno powiązanych), ale zachęcam Cię do potraktowania przesądów ślubnych z przymrużeniem oka.

Przesądy ślubne związane z mężczyznami

1. Narzeczony musi kupić przyszłej małżonce ślubne buty

Oczywiście jak większość panien młodych nie będziesz miała nic przeciwko temu – w końcu wszystkie kobiety kochają buty. A gdy wybiera je dla Ciebie mężczyzna Twojego życia, brzmi to jak strzał w dziesiątkę! No bo kto zna Ciebie i Twój gust lepiej, niż Twój przyszły mąż?

Przesądy ślubne mówią, że narzeczony kupuje buty, żeby zapewnić szczęście w związku. Dosyć ciekawe, bo powszechny jest też przesąd, że obdarowana butami osoba szybko od darczyńcy odejdzie…

Najważniejsze, aby tak skrajne sytuacje traktować z przymróżeniem oka. Żadne buty nie mogą stanąć na drodze waszemu szczęściu.

2. Pan Młody nie powinien oglądać sukni ślubnej przed ślubem

Obecnie coraz popularniejsze jest wybieranie sukni ślubnej z przyszłym mężem. Jak dotychczas żadna z naszych panien młodych nie zgłaszała z tego powodu problemów w małżeństwie. Jednak z uwagi na to, że ten przesąd wróży niezgodę w związku, może lepiej dmuchać na zimne.

Na pocieszenie powiemy, że Pan Młody może, a nawet powinien oglądać suknię w dniu ślubu. Czas niepewności i oczekiwania na spotkanie swojej wybranki w białej sukni dodatkowo podsyca emocje związane z wyjątkowym dniem. Pamiętajmy, że dla mężczyzny to nie wiele mniejsze przeżycie.

Co ciekawe, wielu z Panów samo decyduje się na pielęgnowanie tej tradycji. W końcu strój Panny Młodej to dla niego pierwsza niespodzianka w dniu ślubu.

3. Pan Młody powinien przenieść małżonkę przez próg

przesądy ślubne
Pan młody przenosi pannę młodą przez próg

Historia tego przesądu ślubnego zaczęła się w średniowiecznej Europie. Już przez sam ten fakt warto byłoby zignorować ciąg dalszy wypowiedzi. Ale, ale – powiem, o co chodzi.

Uważano wtedy, że Panna Młoda, jak to kobieta, jest bardzo podatna na działanie złych duchów. A te złe duchy wnikają do ciała właśnie przez podeszwy stóp. Właśnie dlatego Pan Młody wnosił żonę do nowego domu.

To jednak rodzi tyle pytań pomocniczych… czemu wnosi się Pannę Młodą do domu weselnego? I czy te złe duchy działają tylko w progu, czy też powinno się tę kobietę nosić do końca życia?

Cóż, odpowiedzi na to chyba nigdy nie dostaniesz. Ale według mnie panna młoda nie ma żadnego słabego punktu, ale jeśli Twój partner aż rwie się do noszenia Cię na rękach – korzystaj! Świat widziany z góry wygląda równie pięknie 😊

4. Przesądy ślubne dotyczące pana młodego – pieniądze w kieszeni

Chcecie żyć dostatnio i zapewnić swojej rodzinie dobrobyt? Okazuje się, że aby spełniło się to życzenie, pan młody powinien mieć w kieszeni pieniądze, a najlepiej banknot. Oby tylko nie schował ich tam zbyt dużo, bo pełne kieszenie w garniturze nie wyglądają za dobrze…

5. Zabobony ślubne: Pod pantoflem…

Ten przesąd dotyczy poniekąd obojga. Mówi o tym, że jeśli podczas ceremonii rąbek sukni ślubnej zasłoni but pana młodego — będzie on pantoflarzem. W tym przypadku oboje musicie mieć się na baczności!

6. Zabobony ślubne: Pocałunek wierności

Zapewne wszyscy znamy z filmów i bajek słynną kwestię możecie się pocałować. Inna jej wersja brzmi możesz pocałować Pannę Młodą. Być może nie bez powodu! Okazuje się ze to pan młody powinien pocałować swoją małżonkę po złożeniu przysięgi, by w ten sposób wyrazić swoją dozgonną wierność.

Przesądy ślubne związane z kobietami

1. Narzeczona powinna kupić koszulę ślubną dla narzeczonego

Kilka linijek wyżej było o butach kupowanych przez narzeczonego. Dlatego nie mogę zapomnieć o drugiej stronie medalu. Dalsza część tego zabobonu mówi bowiem, że przyszła panna młoda powinna kupić narzeczonemu koszulę. Ta opcja już mniej mi się podoba.

Chociaż z drugiej strony… Przynajmniej będziesz miała pewność, że jego koszula będzie pasować kolorem do Twojej sukni ślubnej!

2. Panna Młoda oraz coś nowego, starego, pożyczonego i niebieskiego

Moje pytanie brzmi: czy można to łączyć? Bo obawiam się, że zabraknie miejsca na pannie młodej, żeby pomieścić tyle dobra. Zwłaszcza wtedy, gdy zdecydowała się na minimalizm w swojej kreacji.

Choć wymagany w tym przypadku kolor niebieski jest dość nieoczywisty, to można go „przemycić” w bieliźnie. Nie każdej pannie młodej dodatek w tym kolorze przypadnie do gustu. Jeśli jednak chcecie być wierne przesądom i dmuchać na zimne, niebieski może być kolorem podwiązki.

O ile o nowe rzeczy w dniu ślubu nie trudno, o tyle te stare mogą być wyzwaniem. W końcu każda panna młoda ma swoje preferencje i przede wszystkim rozmiar. Choć tu wybór może być na prawdę trudny, to może najlepszym wyjściem w tej sytuacji jest wykorzystanie w stylizacji pamiątki rodzinnej. Może ona spełniać funkcję zarówno starej rzeczy jak i pożyczonej. Bransoletka mamy lub tiara po babci, a może ozdoba do włosów siostry, która Ci się tak bardzo podobała?

3. Pary młodej na ślub nie może zawieźć kobieta

Przesądy ślubne bywają naprawdę niezrozumiałe, a to jeden z nich. Czy to dlatego, że w powszechnej opinii kobiety nie są dobrymi kierowcami? A może pomylą drogę do kościoła? Jedno jest pewne. Wiele par na przekór przesądom zdecydowałyby się na usługę kobiety szofera z jednego, prostego powodu. Coraz częściej kobiety zajmują się zawodami przez lata przypisywanymi mężczyznom.

Czy któraś z Was byłaby skłonna do przejażdżki z kobietą szoferem?

4. Używanie nazwiska męża przed ślubem grozi rozstaniem

Nie wiem, jak Ciebie, ale mnie to zaskoczyło. W końcu która dziewczyna nie wypisywała na karteczkach swojego imienia z nazwiskiem miłości życia? Żeby zobaczyć, czy to do siebie pasują, czy nazwisko pisane jej charakterem pisma będzie prezentowało się dobrze? Niektóre kwestie wymagają dopracowania, w końcu Twoim podpisem bedą sygnowane wszystkie Twoje dokumenty do końca życia.

Czyżby to dlatego te wszystkie dziecięce miłości nie wypaliły?!

Przesądy ślubne związane z pierścionkami

1. Nie nosi się obrączki na środkowym palcu

Zgodnie z tym zabobonem ślubnym obrączka na środkowym palcu przyniesie zdradę małżeńską. Dlatego też obrączkę nosi się na palcu serdecznym.

Żeby była jasność, ani noszenie obrączki na palcu środkowym, ani serdecznym, samo w sobie niczego nie gwarantuje. Traktujmy to w dalszym ciągu jako kwestię obyczajową. Czy określony palec z przeznaczeniem na obrączkę to wciąż przesąd czy może tradycja? A może kwestie estetyczne? W końcu obrączka będzie prezentować się lepiej na zgrabniejszym palcu, bo taka jest różnica między tymi dwoma.

2. Panna młoda powinna mieć na palcach tylko pierścionek zaręczynowy

Ten zakaz dotyczy także biżuterii podarowanej w prezencie ślubnym od babci dla wnuczki, czy pamiątki rodzinnej przekazywanej z pokolenia na pokolenie każdej pannie młodej? W kontekście tak emocjonalnych podarków, ten argument wydaje się być banalny. Jednak każdy kij ma dwa końce.

Ograniczenie biżuterii do jednego, pierścionka zaręczynowego może być pomocne dla pana młodego. A co on ma do tego? W stresującej chwili składania przysięgi małżeńskiej i nakładania obrączki pan młody może dostać chwilowego zaćmienia i nie wiedzieć na który palec włożyć obrączkę. I tu właśnie z pomocą przychodzi jedyny kierunkowskaz na dłoni panny młodej, który wytyczy mu miejsce obrączki.

Przesądy ślubne związane z suknią ślubną i butami

1. Przymierzanie sukni ślubnej przez pannę wróży jej staropanieństwo

Oczywiście ten przesąd jest nad wyraz przesadzony. No bo jak tu dopasować suknię, kiedy nie wolno jej mierzyć? Czy suknia przymierzona przez przyjaciółkę w dniu przymiarek panny młodej może jej przynieść pecha?

Tego na szczęście nie obawiał się mój gość. W odcinku „Ślubów gwiazd” Mandaryna zdecydowała się na przymiarki mojej kolekcji sukien ślubnych. Która najbardziej przypadła jej do gustu? Sprawdźcie koniecznie!

Na przekór temu przesądowi ślubnemu trzymam za Ciebie kciuki w trakcie przymiarek.

2. W obrąbku sukni ślubnej zaszyty powinien zostać okruszek chleba i ziarenko cukru, co zapewni nowożeńcom dobrobyt

Jak mówią „od przybytku głowa nie boli”, ale czytając o kolejnych przesądach można się srogo zestresować. Czy znacie jakąś pannę młodą, która jedzie do swojej krawcowej lub salonu sukien ślubnych i daje okruszki chleba z prośba o zaszycie? Brzmi to bardziej jak scena z komedii romantycznej, niż z życia codziennego.

W tym wypadku może lepiej ograniczyć się do schowania grosika w bucie, kieszeni czy … gdziekolwiek.

3. Zobaczenie pająka na sukni ślubnej przynosi szczęście

Brytyjczycy są podobno przekonani, że ten przesąd ślubny działa. Może dlatego tak rośnie popularność ślubów w stylu boho i wesel w stodołach. Tam prawdopodobieństwo spotkania pająka znacząco wzrasta.

Jeśli jednak przeraża Cię wizja pająka na Twojej suknie, to… możesz sobie z nim poradzić również po angielsku. Zrób to jak Ron Weasley – bohater książek o Harrym Potterze – i wyobraź sobie tego pająka z wrotkami na 8 nogach! Trochę śmiechu nie zaszkodzi 😉

W końcu uśmiech to też szczęście i może to o to tym Anglikom chodziło…

4. Panna młoda na poprawiny powinna założyć nową sukienkę

Ten przesąd powinien spodobać się wszystkim pannom młodym i zdecydowanie chętnie go będą przestrzegać. Suknia na poprawiny to nie tylko zabobon, ale przede wszystkim wygoda. W końcu suknia ślubna nie raz składa się. wielu warstw i jest niemałym ciężarem dla Panny Młodej. W dniu poprawin powinno być lekko i wygodnie.

5. Panna młoda kilka dni przed ślubem powinna położyć swoje buty na… parapecie

Dzięki temu wleci do nich szczęście. Ten obyczaj jest dość popularny, więc może faktycznie działa? Wykonanie zdaje się być mało skomplikowane i mniej inwazyjne niż wszycie okruszków chleba w obrąbek sukni ślubnej, więc może faktycznie lepiej dmuchać na zimne?

6. Pan młody powinien pomóc Pannie Młodej założyć buty

Prosto z kategorii „bajkowe przesądy ślubne” jak w Kopciuszku. Ten obyczaj wydaje się być bardzo romantyczny. Nie jest to bowiem klęczenie na grochu czy inne niezrozumiałe przesądy, a życzliwy gest, który może być odczytany jako dowód miłości i wierności zamiast przestrogi.

Przesądy ślubne związane z drogą

1. Postoje w drodze do ślubu oznaczają złe pożycie małżeńskie

Czyli popularne w wielu regionach bramy to nic innego jak złorzeczenie. Zamiast się zatrzymywać i przyjmować życzenia przyspieszcie, żeby pokonać przeszkodę! Jak wiemy takie postoje wiążą się często z kolejnym kieliszkiem. Nic więc dziwnego, że mogą one być powodem małżeńskich kłopotów.

Należy zatem pamiętać o bardzo ważnych rzeczach przed podróżą: zatankować, załatwić toaletę i … pamiętać o obrączkach!

wedding dream cars

2. Pan Młody powinien prowadzić przyszłą żonę ze swojej lewej strony…

… bo jego prawa ręką ma moc odganiania złych mocy! A jak wiadomo, to właśnie złe moce chcą często przeszkodzić w zawarciu związku małżeńskiego. Dzięki tej prawej ręce wszystko zamilknie na wieki! Jak w amerykańskich serialach.

3. Droga z kościoła powinna być inna niż ta do kościoła

Dzięki temu przesądowi ślubnemu nieszczęście pomyli drogę! Na szczęście droga z kościoła zazwyczaj prowadzi prosto do sali weselnej, więc szansa na powtórzenie trasy jest znikoma.

Inne przesądy ślubne

1. Pomyłki w trakcie składania przysięgi są dobrą wróżbą

Głos pokoleń mówi, że warto pomylić się podczas składania przysięgi, gdyż zwiastuje to szczęście.

Albo przynajmniej dobrą zabawą dla zgromadzonych, no ale z drugiej strony… Mój Mąż pomylił się w trakcie składania przysięgi, więc po cichu liczę, że ten akurat przesąd się spełni 😉

Zastanów się: może warto pomylić się celowo i ,,oszukać przeznaczenie”?

2. Łzy wzruszenia w czasie ślubu są symbolem szczęścia w małżeństwie

O te nietrudno w trakcie tak ważnej i wzruszającej ceremonii jaką jest ślub. Choć częściej to para młoda pada ofiarą natrętnych łez wzruszenia, to niektórzy goście, zwłaszcza rodzina ociera ukradkiem potoki łez. Jak się okazuje, nie dość, że nie ma się czego wstydzić, to jest to wręcz wskazane, ku pomyślności pary młodej.

3. Ślub w miesiącu bez ,,r” w nazwie zwiastuje nieszczęście

Idąc tym tropem nie powinnaś brać ślubu przez połowę roku. Do tej zasady nie ma się co przywiązywać. W końcu to tylko przekonanie, któremu przypisuje się zasługi za ewentualne, nieudane małżeństwo. Kwiecień, maj, lipiec… to naprawdę piękne miesiące, które mogą zapewnić piękną pogodę i atrakcyjne ceny na sali weselnej. Te sprawy mają większy priorytet niż literka ,,r”. Poza tym, czy ktoś się zastanawiał, dlatego małżeństwo zawarte w miesiącu z literką ,,r” się rozpadło?

4. Deszcz w dniu ślubu to dobra wróżba

Zgodnie z przesądami ślubnymi w niektórych kulturach deszcz w dniu ślubu symbolizuje płodność i oczyszczenie. W innych zaś… łzy. Każdy interpretuje jak chce. Jednak nawiązując do miesiąca z ”r” w nazwie, to tutaj następuje pewien spór, bowiem najbardziej deszczowym miesiącem jest… listopad. W tym momencie należy wybierać między dobrobytem, a szczęściem w małżeństwie. I jak tu znaleźć kompromis?

A tak na poważnie, deszcz w dniu ślubu, na pewno nie jest komfortowy dla panny młode. Mokre kałuże poplamią suknie, włosy namokną, a makijaż spłynie. Jednak jest też druga strona medalu. Jeśli na zewnątrz będzie padać, goście będą bawić się wewnątrz sali i unikniecie pustek na parkiecie.

Jak widzisz przesądy ślubne to temat, o którym mogłaby powstać książka – nie tylko artykuł. Tekst oczywiście nie ma na celu obrażenia nikogo. Jeżeli będziesz czuć się pewniej, stosując się do tych wytycznych – zrób to. Jestem ciekawa, jakie przesądy związane ze ślubem Ty słyszałaś?

Rekomendowane artykuły