Nie tylko ryż i monety – czym obsypać młodą parę?

Nie tylko ryż i monety – czym obsypać młodą parę? 9252

Obecnie mamy do wyboru kilka alternatyw tej tradycji, zdecydowanie bardziej… fotogenicznych! Wystarczy uprzedzić gości o swoim planie na wyjście z kościoła lub organizację potrzebnego „sprzętu” zostawić np. przyjaciołom.

Zioła

Tutaj króluje lawenda, która ma wspaniały zapach i fioletowy kolor. Jednak młodzi mogą zostać obsypani także prawdziwą mieszanką ziół. Pamiętajcie tylko, aby nikt nie był na nie uczulony.

janachowska.pl

Bańki mydlane

Z tego rozwiązania ucieszą się szczególnie najmłodsi i w pełni możemy liczyć na ich zaangażowanie, ale i dorośli chętnie będą puszczać bańki mydlane. Te pięknie unoszą się wokół młodej pary i obłędnie, wręcz bajkowo prezentują się na zdjęciach.

Czasem jednak panny młode obawiają się, że bańki mydlane mogą zepsuć makijaż. Spokojnie, utrwalonego makijażu na pewno nie zepsuje kilka baniek, które mogą prysnąć niedaleko twarzy.

concept store

Sztuczne ognie

To rozwiązanie idealne na śluby zaplanowane na jesień i zimę, ponieważ zapalone sztuczne ognie w rękach bliskich będą się pięknie prezentowały, kiedy słońce będzie już zachodziło.

Zobacz także: Podniebne atrakcje dla Waszych gości

Balony

Kolorowe balony lub te o jednej barwie, np. czerwonej, równie pięknie przywitają młodą parę po wyjściu z kościoła. W pewnym momencie wszyscy jednocześnie mogą je wypuścić w niebo. Widok potrafi zaprzeć dech w piersiach.

Konfetti

Maleńkie kółeczka lub serduszka również często są rzucane podczas wychodzenia z kościoła. Są kolorowe, lekkie i długo opadają, ale niektórym jednak może przeszkadzać, że przyklejają się do włosów i ubrań.

Flagi lub wstążki na patyczkach

Niektórym kojarzą się ze świętem państwowym, ale tak naprawdę flagi z motywem nawiązującym do młodej pary połączone z wiwatem na jej cześć to dobre rozwiązanie, które przypadnie do gustu gościom w każdym wieku. Jeżeli młoda para sama podejmuje się ich stworzenia, to flagi pozostawione zaproszonym gościom staną się doskonałą pamiątką.

Pompony

Mamy tutaj na myśli głównie te przypominające pompony, którymi wymachują cheerleaderki. Można je zrobić samemu z bibuły i rozdać gościom, którzy w odpowiednim momencie zaczną nimi machać.

Dzwonki

To na pewno rozwiązanie dla osób, które chcą być przywitane przed kościołem z hukiem. Dzwonków oczywiście nie rzucamy, tylko nimi dzwonimy na cześć młodej pary.

Płatki kwiatów

Mowa tutaj oczywiście o tych żywych, które nie dość, że pięknie wyglądają, to podobnie jak zioła roznoszą delikatny zapach. Nie muszą to być koniecznie płatki róż. W tym celu sprawdzą się doskonale np. płatki peonii. Wiele też zależy od sezonu, w jakim bierzemy ślub, bo możemy sięgać po inne kwiaty, które aktualnie kwitną. Tylko zwróćcie uwagę, aby płatki nie brudziły. Plama na białej sukni na pewno nie ucieszy panny młodej.

Jesteśmy ciekawe, w jaki sposób Wy chcecie być przywitane przed kościołem. Wolicie tradycyjnie ryżem lub monetami czy może wybieracie któryś z wyżej wymienionych przez nas sposobów?

Rekomendowane artykuły