Minimalistyczne suknie ślubne nie lubią falban, bogatych zdobień, wplatanych pereł i cyrkonii, czy łączonych materiałów. Najczęściej wykonane są z gładkich tkanin i przykuwają wzrok dzięki obecności z pozoru niezauważalnych detali, którymi mogą być długi tren, bardziej wycięty dekolt, czy sam fason (podkreślający sylwetkę lub charakter ceremonii). Warto pamiętać, że minimalistyczna suknia ślubna nie oznacza taniego zamiennika. Taką kreację możemy kupić zarówno w sieciówce, jak i u najlepszych projektantów.
Spis treści
Suknie ślubne tego typu są proste i podkreślają urodę, ale przede wszystkim są delikatne, bardziej subtelne i kierują uwagę na pannę młodą.
Kto powinien zdecydować się na minimalistyczną suknię ślubną?
Choć wydawałoby się, że minimalistyczna suknia ślubna jest kreacją drugiego wyboru, to wiele panien młodych decyduje się na nią podczas przymiarek. Okazuje się, że sprawdza się zarówno w przypadku wysokiej, jak i niskiej kobiety, a w większości potrafi również wydobyć i podkreślić kształty. Dodatkowo, nie dominuje.
W zależności od fasonu i materiału, z jakiego wykonana będzie suknia ślubna, zależeć będzie to, komu będzie pasować. Pewnym jednak jest, że jeśli jesteś posiadaczką ostrzejszych rysów i bardziej wyrazistej twarzy, swoją urodą możesz całkowicie odwrócić uwagę od kreacji. Przy delikatniejszych rysach, panna młoda stworzy z nią oczekiwaną harmonię.
Jeśli w życiu kierujesz się zasadą „mniej znaczy więcej”, minimalistyczna suknia ślubna jest właśnie dla ciebie.
Minimalistyczna suknia ślubna czy silnie zdobiona?
Minimalistyczna suknia ślubna wpisuje się w największe trendy ostatnich lat. Choć branża mody ślubnej proponuje niezliczoną ilość wariantów i zdobień, to właśnie te proste suknie cieszą się ogromnym powodzeniem.
Projekty tego typu wybrały m.in. Meghan Markle, Angelina Jolie, ale też Lara Gessler, czy aktorka Katarzyna Dąbrowska.
Suknia ślubna tego typu nie oznacza wyłącznie przylegającej do ciała kreacji weselnej. Dziś minimalizm znajdziemy też w suknach typu princessa, syrenach, empire, czy szytych w literę „A”. Wybór należy do panny młodej. Polecamy przymierzyć oba warianty i zdecydować, który z nich sprawi, że odbierze Ci dech w piersiach.
O tym, jaka suknia będzie bardziej odpowiednia, zależy też miejsce i charakter uroczystości. Minimalistyczna suknia ślubna sprawdzi się przy ślubach plenerowych, małych przyjęciach dla rodziny, czy uroczystościach cywilnych w urzędzie, gdzie nie zawsze sprawdzają się mocno zdobione kreacje.
Ogromną zaletą prostej sukni ślubnej jest też to, że doskonale wygląda również na dużych weselach utrzymanych w minimalistycznym stylu.
Minimalistyczna suknia ślubna a dodatki
Warto zwrócić uwagę, że przy minimalistycznej sukni ślubnej ogromną rolę odgrywa makijaż panny młodej, jej fryzura, ale też odpowiednio dobrane dodatki. To one wybijają się na pierwszy plan.
Jeśli ma być perfekcyjnie, nie ma więc mowy o przypadkowym upięciu włosów, czy wyborze biżuterii. Każdy element powinien być dopełnieniem sukni i jednocześnie jej nie przysłaniać.
Idealnymi dodatkami do minimalistycznej sukni ślubnej będą:
- mocno zdobione kolczyki w dużym rozmiarze (np. kwieciste),
- utrzymana w klasycznym stylu minimalistyczna biżuteria podtrzymującą styl sukni.
- opaski i ozdoby do włosów jako przeciwwaga dla prostej sukni,
- ozdobne, szerokie paski,
- buty w kolorze nude,
- zdobione narzuty.
TOP 5 minimalistycznych sukni ślubnych
Minimalistyczne suknie ślubne boho
Styl boho króluje w modzie ślubnej już od kilku sezonów. Opiera się na lekkości, zwiewnych i dziewczęcych krojach i dodatkach w postaci frędzli, chwostów, piór czy koronek.
Wraz z każdym kolejnym sezonem, kreacje stworzone w tym stylu stają się coraz bardziej odważne i niestandardowe. Choć w modzie styl boho oznacza „im więcej, tym lepiej”, to coraz częściej sprawdza się on w minimalistycznych sukniach ślubnych. Jak to możliwe?
Prosta, suknia ślubna uwielbia naturalność. Dzięki gładkim materiałom i jak najmniejszej ilości dodatków i ozdób, te drobne elementy utrzymane w stylu boho wysuwają się na pierwszy plan. Minimalistyczna suknia ślubna sprawia też, że łatwiej grać dodatkami. Tym samym można dodać jej romantyzmu, ale też sprawić, że będzie bardziej kobieca i seksowna.
Pamiętajmy, że suknia ślubna w tym stylu nie musi być biała. Boho dopuszcza też beże, czy przełamane odcienie bieli i ciepłe barwy. Ma być przede wszystkim wygodna.
Niezależnie od tego, czy będzie opięta na ciele, czy swobodnie falować na wietrze, musi być intrygująca, jak poniższe modele.
Minimalistyczne suknie ślubne z długim rękawem
Nie każda panna młoda chce odsłaniać ramiona, niekiedy z racji wybranej daty ślubu nie pozwala na to pogoda. Choć na sali weselnej zwykle jest ciepło i długi rękaw (lub 3/4) nie zawsze zdaje egzamin, to jest idealnym rozwiązaniem, jeśli nie planujemy tańców do białego rana w środku lata.
Minimalistyczne suknie ślubne z długim rękawem dodają kreacji elegancji, ale też są jej doskonałym dopełnieniem. Zdarza się, że to właśnie one stanowią element ozdobny, jeśli są wykonane z tiulu, mają bufiaste ramiona, czy efektowne wykończenia. Dzięki nim możemy też zakamuflować „motylki na rękach” i poniekąd bawić się proporcjami naszej sylwetki.
Długi rękaw od dawna jest jednym z uwielbianych przez projektantów.
Minimalistyczne suknie ślubne dopasowana do sylwetki
Suknia ślubna dopasowana do sylwetki nie jest wyborem dla każdego. Żeby zdecydować się na przylegające, często opinające materiał, zwłaszcza w okolicach brzucha, trzeba dobrze czuć się ze swoim ciałem. Taki model jest jednak jednym z ulubionych wśród minimalistycznych sukni ślubnych.
Tego typu kreacje zawsze posiadają detal, który jest z pozoru prosty, nienachalny, ale sprawia, że suknia staje się tą jedyną. W poniższych przypadkach jest to efektowny tren, czy mocno wycięte boki lub dekolt. Przy minimalistycznych sukniach ślubnych sprawdzi się też luźno opadająca na ramiona narzuta, stanowiąca całość z kreacją. W takiej wersji suknia zyskuje powagi, ale też wpisuje się w styl glamour.
Minimalistyczne suknie ślubne z lśniącego materiału
Satynowe, czy też połyskujące materiały są jednymi z najbardziej pożądanych w modzie ślubnej. Panny młode decydują się na nie ze względu na to, że naturalnie rozświetlają skórę, ale też wydają się być bardziej szlachetne. Minimalistyczne suknie ślubne wykorzystują je w modelach typu empire, rybce, czy w kultowej klasyce. Satyna jest lejąca, ale też bardzo dobrze układa się na ciele.
Warto jednak zaznaczyć, że materiał ten nie jest łaskawy dla wszelkiego typu fałdek – ma tendencję do ich podkreślania i sprawiania wrażenia oblepiania skóry.
Minimalistyczne suknie ślubne, które kochają satynę i podobne jej, błyszczące materiały, to często modele na ramiączkach z luźno opadającym dekoltem – zarówno z przodu, jak i na plecach. Dają wrażenie niezobowiązującego stylu, jednak odpowiednio skomponowane z biżuterią i innymi dodatkami, czynią suknię ślubną najbardziej wyszukaną i elegancką, jaką kiedykolwiek mogłaby wybrać panna młoda.
Nieoczywiste minimalistyczne suknie ślubne
Minimalistyczne suknie ślubne nie mają nic z nudy. Choć nie łączą kilku materiałów, nie mają skomplikowanych fasonów i przeszyć, potrafią zaskakiwać. Prosta suknia ślubna może mieć zdobione samą formą rękawy, ale też mieć wszyte guziki, które przyciągają uwagę, odsłaniać niemal całe plecy, czy mieć głęboko wcięty dekolt, nadający sukni charakteru.
Jeśli chcesz sukni ślubnej w wersji minimalistycznej, ale potrzebujesz choć odrobiny szaleństwa, zwróć uwagę na detale. Taki model, który wzbogacony został o efektowny tren i wcięcia w górnej partii kreacji znajdziesz też wśród perełek z kolekcji Izabeli Janachowskiej.
