Dwie suknie ślubne – plusy i minusy

Dwie suknie ślubne - plusy i minusy - zdjęcie 4

W weselach w XXI wieku uwielbiam to, że tradycja łączy się z nowoczesnością. Współczesne pary młode wplatają w swój wielki dzień „coś starego” i „coś pożyczonego”, jednocześnie nie zapominając o stworzeniu ślubnego wydarzenia na Facebook’u. A jak wygląda kwestia sukni ślubnej? Coraz więcej panien młodych decyduje się na założenie jednej kreacji na ślub i drugiej na wesele. Jakie są plusy i minusy takiej decyzji? Przeczytajcie!

Wilk syty i owca cała

Wiesz, że do ślubu kościelnego nie wypada założyć kreacji z dużym dekoltem, sporym rozporkiem czy po prostu bardzo seksownej, w związku z czym na ceremonię zakładasz klasyczną ślubną suknię. Trochę rujnuje Ci to plany, bo zawsze marzyłaś o czymś bardzo kobiecym. Jednak przecież wilk może być syty i owca cała! Po ceremonii znikasz gościom na 10 minut z oczu i pojawiasz się w wymarzonej „naked dress”, która jest już nieco bardziej odważna od swojej poprzedniczki.

janachowska.pl
  • Dwie suknie ślubne - plusy i minusy - zdjęcie 3

Do tańca i do różańca

Jeśli nie możesz zdecydować się na suknię ślubną, marzysz o rybce, jednak wiesz, że nie będziesz mieć szans na wykonanie w niej kroku tanecznego to dwie suknie również są tu dobrym rozwiązaniem. Na ceremonię możesz spokojnie założyć kreację o kroju syrenki – w końcu nie musisz robić wielkich kroków, a przez kościół możesz iść powoli, niewielkimi krokami. Natomiast na weselu szalej w czymś wygodniejszym!

Podwójne zaskoczenie

Uwielbiasz zwracać na siebie uwagę i zachwycać? W dniu ślubu będziesz w świetle reflektorów cały czas, jednak jeśli chciałabyś to jeszcze odrobinę podbić to zmiana sukni jest to tego idealna! W końcu nikt nie spodziewa się innej stylizacji, a damska część gości będzie miała drugą suknię do podziwiania. Ponad to zmiana kreacji pozwoli Ci na lekkie odświeżenie się, być może drobne poprawki we fryzurze. 

concept store
  • Dwie suknie ślubne - plusy i minusy - zdjęcie 2

Cierpienia ślubnego portfela

Nie ma co ukrywać, że największym minusem posiadania dwóch kreacji na ślub są koszty i jest to jedna z pierwszych rzeczy, które powinno się przedyskutować z drugą połówką. Organizacja wesela jest przedsięwzięciem generującym spore wydatki, a druga suknia na pewno nie będzie należała do najtańszych.

Tylko się nie denerwuj

Poszukiwania wymarzonej sukni ślubnej to stres. A co dopiero poszukiwania dwóch! Przed chwilą znalazłaś tę wyśnioną do kościoła, a myślisz jeszcze o idealnej kreacji na wesele… Do tego nie masz pojęcia jak bardzo będzie skomplikowana ich konstrukcja. Może się okazać, że będziesz potrzebować dwóch różnych staników, które będzie się inaczej zakładać. Zastanów się czy cała sytuacja jest tego warta. 

Chcę czy potrzebuję?

Nieważne ile plusów, a ile minusów będzie mieć posiadanie drugiej sukni ślubnej, zazwyczaj jest to jednak kwestia „chcę” niż „potrzebuję”. Zdecydowałaś, że chcesz i będziesz mieć dwie kreacje? Super! Jedną? Też świetnie! Najważniejsze, żebyś Ty czuła się komfortowo i pięknie.

  • Dwie suknie ślubne - plusy i minusy - zdjęcie 1

Zdjęcie: iStock

Rekomendowane artykuły