20 symptomów toksycznej relacji z dominującym partnerem. Sprawdź!

dominujący partner

Siła, asertywność i postawa przywódcy, to cechy, którymi dominujący partner przyciąga do siebie kobiety. Początkowo sprawia, że czują się z nim bezpieczne, a nadmierna kontrola wydaje się być przejawem miłości. Później wszystkie te pozorne zalety przyciągające jak magnes, mogą stać się koszmarem, z którego ciężko się wyzwolić. Jak zadbać o to, żeby relacja z dominującym partnerem miała szansę na happy end?

W artykule dowiesz się:

janachowska.pl
  • dlaczego kobiety wybierają dominujących partnerów?
  • kiedy relacja z dominującym partnerem staje się toksyczna?
  • jak radzić sobie w związku, w którym Twój partner dominuje?

Temat dominacji w związku przewijał się wielokrotnie. Zapewne tytuł “50 twarzy Gray’a” nie jest Ci obcy, bo zarówno książka, jak i ekranizacja wywołały sporo medialnego szumu.

To historia burzliwego związku, w którym młoda, niewinna studentka zakochuje się w zabójczo przystojnym, inteligentnym i charyzmatycznym biznesmenie. Zupełnie nie potrafi się mu oprzeć i pociąga ją niezwykle skomplikowany charakter mężczyzny. Z jednej strony widzi w nim dobro i czułość, a z drugiej targające nim wewnętrzne demony i nieodpartą potrzebę sprawowania kontroli. 

concept store

Okazuje się, że fikcja literacka jest rzeczywistością ogromnej ilości kobiet. Jak to się dzieje, że dominujący partnerzy często stają się obiektem pożądania? 

Dlaczego kobiety wybierają dominujących partnerów?

Problem dominacji stał się obiektem badań wielu wybitnych psychologów, którzy starają się odkryć motywacje osób wstępujących w taki związek i wyzwania, jakie przed nimi stają. 

stanowczy mężczyzna

Cechy dominującego partnera

Według dr G. Seldman na dominację w związku składają się następujące cechy: bycie autorytetem, kontrolowanie, przyjmowanie roli przywódczej. Dodatkowo osoby o dominującym charakterze są bardziej egocentryczne, niewrażliwe na uczucia innych i władcze.

Na pewno przyznasz, że taki wizerunek potencjalnego partnera nie wydaje się dobrym wyborem. Więc jak to się dzieje, że kobiety wiążą się dominującym mężczyznami?

dominujący partner z partnerką

Motywy kobiet wybierających dominujących partnerów

Badania pokazują, że dominujący mężczyźni zaczynają być atrakcyjni, jeśli władcze cechy połączone są z troską, hojnością i byciem pomocnym. 

W końcu to potrzeba bezpieczeństwa, wsparcia i bezwarunkowej miłości jest często motywacją do zawarcia związku. Dominujący partner może sprawić, że wszelkie ograniczenia, które nakłada na kobietę odbierane są jako przejaw troski, uczucia i dobroci. Niestety zdarza się, że ma to niewiele wspólnego z rzeczywistością.

Mężczyzna przytula smutną kobietę

A.W. Lukaszewski i J.R. Roney wskazują, że dla kobiet jest niezwykle atrakcyjne, jeśli partner wobec innych wykazuje cechy przywódcze, a ludzie są względem niego ulegli. Nie mniej kobiety oczekują też, że to właśnie swoją ukochaną będzie traktował zupełnie inaczej niż całą resztę. To jej okaże miłość, zrozumienie i ochroni ją przed całym światem. 

M. Zuckerman w swojej publikacji spekuluje, że to nuda i spokój działają odpychająco. Ludzie poszukują dużo intensywniejszych doznań, emocji i doświadczeń. Wobec czego, gdy mężczyzna jest zbyt dobry i zrównoważony, sprawia wrażenie nudnego, przez co nie jest atrakcyjny w oczach kobiet. W końcu kto lubi nudę? 

To z kolei powoduje, że idealnym wyborem wydaje się być coś szalonego, co zapewni maksimum wrażeń. Może się okazać, że to właśnie dominujący partner jest w stanie zapewnić fale różnorodnych emocji, gdzie namiętność przeplata się z cierpieniem.

Fiodor Dostojewski pisał, że “bez cierpienia nie zrozumie się szczęścia”, jednak warto pomyśleć, kiedy granica cierpienia przesuwa się zbyt daleko. A jeśli tak jest to, czy dla tych kilku chwil szczęścia warto znosić te wszystkie upokorzenia i przykrości?

No i najważniejsze, aby związek z dominującym partnerem mógł w ogóle funkcjonować nie może być to relacja toksyczna. Kiedy tak się dzieje?

Dominujący partner – jak rozpoznać toksyczną relację?

skłócona para na ławce w parku

Na początku należy jasno powiedzieć, że nie każdy związek z dominującym partnerem jest toksyczny. Niektóre osoby świetnie sobie w takiej relacji radzą i żyją wspólnie, ciesząc się szczęściem długie lata. Zdarzają się jednak przypadki, w których potrzeba sprawowania kontroli i władczość zaczyna być problemem. 

Dr Andrea Bonior wyszczególniła, 20 najważniejszych symptomów wskazujących na toksyczną relację z dominującym partnerem. Oto one:

  • izolowanie od rodziny i przyjaciół,
  • nieustanna krytyka (nawet za drobiazgi),
  • groźby i wzbudzanie strachu,
  • warunkowa miłość – “będę kochał Cię mocniej, jeśli (…)”,
  • niekończąca się analiza trudów i poniesionych kosztów w związku,
  • gra poczuciem winy,
  • poleganie na zobowiązaniach – “jesteś mi to winna!”,
  • stała kontrola i szpiegowanie,
  • chorobliwa zazdrość, bezpodstawne oskarżenia i popadanie w paranoję,
  • oczekiwanie pełnego oddania,
  • transakcje wiązane – “musisz na to zasłużyć”,
  • obarczanie bezpodstawnymi zarzutami,
  • notoryczne kłótnie, do czasu aż druga połówka ustąpi,
  • umniejszanie pozycji i wartości partnerki,
  • sprawianie, że druga strona nie czuje się “równa” w związku,
  • drażnienie się lub wyśmiewanie,
  • problemy w sferze seksualnej, 
  • opór w wysłuchaniu drugiej strony i rozważeniu innego punktu widzenia,
  • zachęcanie do toksycznych decyzji (np. powrotu do palenia tuż po jego rzuceniu),
  • próby udaremniania sukcesów edukacyjnych i zawodowych partnerki.

Dominujący partner, który tworzy toksyczną relację, stopniowo zabija w swojej kobiecie pewność siebie, poczucie własnej wartości, ogranicza jej kontakty z rodziną i przyjaciółmi. W ten sposób przejmuje nad nią pełną kontrolę i sprawia, że czuje się słaba. 

Kobieta w takim związku często zaczyna wierzyć, że i tak ma wielkie szczęście, że partner chce z nią być, bo inaczej byłaby skazana na samotność i totalnie nie umiałaby sobie poradzić.

Takie manipulacje emocjonalne z pewnością nie są zdrowe. Najlepiej dla własnego dobra byłoby odejść. Ale miłość często sprawia, że ciężko podjąć taką decyzję. Czy jest zatem jakaś szansa, żeby spróbować ocalić związek i coś w nim zmienić?

Dominujący partner – jak sobie z nim radzić?

dyskusja pary

Głównym wyznacznikiem zdrowej relacji jest to, że żadna ze stron nie poświęca swoich indywidualnych potrzeb. Partnerzy są w stanie skutecznie wyrażać i realizować swoje pragnienia i otrzymywać wsparcie w przypadku trudności.

Na początku zatem postaw sobie pytanie: czy dominujący partner jest w stanie zadbać o Twoje potrzeby? Kolejnym pytaniem będzie: Czy to robi?

Jeśli dwie odpowiedzi są negatywne, to znak, że z dużym prawdopodobieństwem jesteś w toksycznym związku. 

Odpowiedzi muszą być zupełnie szczere. Bo widzisz, zakochana kobieta często stara się wybielić swojego ukochanego i go usprawiedliwiać. Ale Ty musisz być czujna i działać świadomie. Nie ma tu miejsca na półśrodki. Jeśli Wasza relacja nie stała się toksyczna, wówczas macie ten komfort, że możecie ze sobą swobodnie rozmawiać. Później omawiać kwestie sporne, obawy i wątpliwości obu stron i wspólnie szukać kompromisów.

Czasem wystarczy odrobina otwartości, spokoju i uwagi, by dostrzec drugą osobę w związku. Egocentryczne zapędy można zażegnać, jeśli włoży się w to odrobinę wysiłku. Jak to zrobić?

para patrząca sobie w oczy

Dominujący partner powinien nauczyć się słuchać swojej drugiej połówki i rzeczywiście słyszeć to, co do niego mówi. Wydaje się to oczywiste, ale wbrew pozorom, ta umiejętność wcale nie jest prosta. 

Uważne słuchanie drugiej strony wymaga ogromnej pracy nad swoimi emocjami, nawykami, czy egocentrycznymi zapędami. O sztuce słuchania świetnie uczy psycholog Krzysztof Głowacki, możesz poczytać o tym aspekcie na jego blogu.

Niestety, nie zawsze uda się samodzielnie zażegnać problem. Wówczas warto skorzystać z pomocy specjalistycznej i wspólnie udać się na terapię. 

Relacja z dominującym partnerem, to wyzwanie zarówno dla kobiet o silnym i władczym charakterze, jak i dla tych uległych. Kluczem do sukcesu w takim związku jest to, żeby nie walczyć o rację, tylko świadomie zadbać o relację. Tylko wtedy można liczyć na happy end.

Rekomendowane artykuły