Coco Chanel zwykła mawiać, że przed wyjściem z domu należy zdjąć z siebie jedną rzecz. Choć duch minimalizmu zdaje się coraz bardziej rozpowszechniony w modzie, ta ślubna zdecydowanie rządzi się swoimi prawami. W sezonie 2020 kreatorzy proponują piękne akcesoria, które pomimo swojego ozdobnego charakteru, nadadzą niemal każdej stylizacji niewymuszonego szyku.
Zapraszamy na przegląd najnowszych trendów w ślubnych dodatkach!
Panny młode, które wierzą w ślubne przesądy,
przeżyły teraz chwile grozy. Tak, to prawda! Akcesoria bogato zdobione
perłami są w tym sezonie wszechobecne.
Projektanci umiłowali się przede wszystkim w typowych dla okresu baroku perłach o nieregularnym kształcie.
Zauważyć je można nie tylko w biżuterii, która w tym sezonie występuje najczęściej w wersji maxi. Najsłynniejszy pantofelek tego sezonu od Jimmy’ego Choo jest w całości wykonany z pereł, tak jak wiele innych ślubnych butów. Lela Rose i Berta Bridal z kolei dodały perły do ślubnych opasek i tiar, co w mgnieniu oka podchwycili inni projektanci akcesoriów do włosów. O ile więc nie przeraża Was wizja wystąpienia w tym wyjątkowym dniu w dodatku zwiastującym płacz i nieszczęście, śmiało decydujcie się na eleganckie, perłowe ozdoby!
Jeżeli interesujecie się modą choć w drobnym stopniu, z pewnością zauważyłyście, że opaski przeżywają właśnie swój wielki powrót! Charakterystyczne ozdoby pomagające okiełznać włosy są kolejnym trendem, który z mody użytkowej przeniósł się do tej ślubnej. Opaski dla panien młodych są oczywiście inne niż te noszone na co dzień. Do wyboru mamy ozdoby bogato dekorowane kamieniami, wykonane z białego lub kremowego aksamitu lub te gładkie i błyszczące, które z powodzeniem można nosić także po ślubie.
Opaska na głowę stała się nieco bardziej wygodną i praktyczną alternatywą dla klasycznej, ślubnej tiary.
W zależności od preferencji panny młodej
może ona zarówno nadać stylizacji szyku, jak i nieco ją odciążyć. Pamiętajcie
tylko o odpowiednim dopasowaniu jej do swojej wymarzonej fryzury ślubnej.
Konsultacja z fryzjerem może okazać się niezbędna.
Do niedawna za szczyt oryginalności uznawaliśmy decyzje panien młodych, które okrywały swoje suknie kurtkami jeansowymi lub ramoneskami. Dziś ten widok nie dziwi już niemal nikogo. Projektanci postanowili więc wprowadzić kolejne okrycie wierzchnie, które zdążyło już wywołać niemałe poruszenie w świecie mody ślubnej.
Mowa o… transparentnych płaszczach i pelerynach!
Te subtelne okrycia, wykonane najczęściej z organzy i tiulu, raczej nie zapewnią pannie młodej ciepła w mniej pogodny dzień ślubu. Jaka jest więc ich funkcja? Prócz możliwości zakrycia ramion w świątyni, przezroczyste płaszczyki idealnie sprawdzą się u dziewczyn, które kochają bawić się modą. Tak niecodzienny dodatek nie powinien przytłoczyć stonowanej stylizacji, a jedynie nadać jej nowoczesnego, nieco ekstrawaganckiego sznytu.
Wiele lat temu, białe rękawiczki były
podstawowym, ślubnym dodatkiem. Współczesne panny młode niezwykle rzadko
decydują się na tak ekstrawaganckie akcesorium. W końcu jak inaczej pochwalić
się swoim perfekcyjnym, ślubnym manicurem? Ostatnio jednak zauważyć można, że ten
tradycyjny element ślubnej stylizacji zaczyna powoli wracać do łask! Wielu
projektantów, takich jak amerykańskie królowe mody ślubnej Pnina Tornai i Vera
Wang, uczyniło z nich najważniejszy dodatek w swoich najnowszych kolekcjach. A
panny młode mają w czym wybierać – modele wahają się od długich, wytwornych,
jedwabnych rękawiczek aż po eteryczne, koronkowe propozycje.
Krótko mówiąc, po wielu latach zapomnienia rękawiczki ślubne również przeżywają swój wielki powrót!
Co więcej, są na dobrej drodze, aby stać się jednym z najmodniejszych akcesoriów ślubnych w sezonie 2020.
Jeżeli jesteście ciekawe, na jakie akcesoria postawili eksperci z Team Wedding Dream w stylizacjach dziewczyn, które wzięły udział w ślubnej metamorfozie, koniecznie zobaczcie ten materiał z targów Warsaw Wedding Days!