8 sprawdzonych rad, jak wybrać idealne buty ślubne

buty do ślubu

Buty ślubne to nie tylko jasne sandały na obcasie lub czółenka. Dobierając odpowiedni model na swój wielki dzień musisz pamiętać, że powinny być przede wszystkim wygodne i eleganckie. Co dalej?

Pójście do ślubu to nie tylko piękna suknia ślubna uszyta z marzeń i bajecznie otulająca Twoje ciało. To także to, czego czasem – właśnie z powodu sukni – nie widać na pierwszy rzut oka. Mowa o butach! Idealne buty ślubne powinny spełniać tylko (i aż) trzy podstawowe warunki:

janachowska.pl
  • muszą pasować do stylu całej kreacji,
  • być przepiękne i…
  • tak wygodne, żebyś prawie nie czuła, że masz je na stopach.

W końcu w dniu ślubu ze szczęścia będziesz fruwać nad ziemią i nic nie powinno Ci w tym przeszkadzać. A już na pewno nie źle dopasowane buty. Przeczytałam jeszcze raz powyższych kilka zdań i w mojej głowie pojawiło się pytanie, które być może zakiełkuje u Ciebie:

Czy połączenie tych wszystkich wymienionych wyżej cech jest możliwe? Odpowiedź brzmi: ależ oczywiście!

Podpowiadamy, jak wybrać idealne buty do ślubu. To łatwiejsze niż myślisz. Warto trzymać się kilku zasad.

concept store

Rodzaje butów – które z nich są wybierane na ślub?

buty

Styl czy wygoda? Seksowny obcas czy praktyczna płaska podeszwa? No i jak tu wybrać spośród tysiąca dostępnych modeli? Los przyszłej Panny Młodej nie jest najłatwiejszy. Składa się na niego wiele decyzji, które w pierwszych chwilach potrafią przytłoczyć. Na szczęście trafiłaś tutaj. A w tym miejscu dowiesz się wszystkich najważniejszych rzeczy, które dotyczą idealnych butów na ślub.

Przede wszystkim odpowiem na pytanie: idealne buty ślubne, czyli jakie? Oto kilka cech:

  1. Idealne buty do ślubu powinny być dopasowane do Twojej figury – wysoka szpilka nie zawsze będzie dobrze wyglądać!
  2. Wybieraj buty, do których jesteś przyzwyczajona – jeśli na co dzień nie nosisz obcasów, to nie sięgaj od razu po buty z najwyższą szpilką. Pamiętaj też, żeby mieć wygodniejsze buty na zmianę.
  3. Kolor butów ślubnych zależy od koncepcji – możesz dopasować ich biel do sukni, wybrać cieliste lub o kontrastowym wybarwieniu.

Czy wypada iść do ślubu w trampkach?

To bardzo popularne rozwiązanie. Z mojego punktu widzenia wygląda to tak: jeśli chcesz, to wypada! Wszystko zależy od tego, jaki charakter ma Wasza ceremonia i wesele. Ale zawsze też możesz po prostu zmienić eleganckie buty na trampki dopiero na sali weselnej – do tańców i hulańców.

Kiedy kupić buty ślubne? Nie za wcześnie i nie za późno

Pozwólcie, że zacznę od terminów. Kiedy najlepiej kupić buty do ślubu? Po pierwsze – po wyborze sukni ślubnej! Od razu, jak tylko wybierzesz lub upatrzysz sobie sukienkę, zacznij szukać pasujących do niej butów. Zwłaszcza wtedy, gdy wiesz, że szukanie butów pasujących do Twojej nogi zazwyczaj jest dość trudne.

Ważne jest jednak, żeby już podczas poszukiwania sukni mniej więcej wiedzieć, na jaką wysokość butów będziesz chciała się zdecydować. Najlepiej brać ze sobą buty o zbliżonym obcasie. Dzięki temu uzyskasz pełniejszy obraz tego, jak suknia będzie się układać na Twoim ciele.

Jeśli znasz już styl sukni, materiał, odcień i długość, będziesz mogła dobrać odpowiedni model butów.

Częstym błędem Panien Młodych jest myślenie, że możesz wcześniej kupić białe buty ślubne, bo suknia też będzie biała. A przecież odcienie bieli mogą się diametralnie różnić i – co tu dużo mówić – nie wygląda to najlepiej. Odcienie porównuj i dopasowuj zawsze w świetle dziennym. Sztuczne oświetlenie przekłamuje kolory.

Pamiętaj też, że buty ślubne musisz zabierać na każdą przymiarkę sukni, by krawcowa mogła dopasować długość sukienki do wysokości tego konkretnego obcasa. Gdy to się już stanie – lepiej nie zmieniać pomysłu na buty. Chyba, że będą one dokładnie tej samej wysokości!

I jeszcze jedna mała rada: jeśli zdecydowałaś się na szpilki z bogatymi zdobieniami, koniecznie sprawdź, czy ozdoby nie zahaczają o brzeg sukni. W przeciwnym razie kłopoty murowane. Od możliwości rozdarcia materiału, przez brzydkie układanie sukni podczas chodzenia, aż po wywrotkę na parkiecie. Uwierz, o to wcale nie jest trudno!

Idealne buty do ślubu? Przymierzaj i jeszcze raz przymierzaj

buty

Oczywiście najłatwiej jest kupować buty ślubne w sklepach stacjonarnych. Możesz od razu dokładnie obejrzeć je ze wszystkich stron, sprawdzić materiał, jakość wykończenia i – co niesamowicie ważne – przymierzać do woli.

Pamiętaj, że po prostu musisz sprawdzić, jak buty dopasowują się do kształtu twojej stopy i jak Ci się w nich chodzi, stoi, a nawet biega…

Ważne też, żeby buty nie uciskały i nie zaburzały Twoich proporcji. Kiedy ślubne obuwie mamy w rękach, nie jest to trudne. Ale co zrobić, gdy wypatrzyłaś sobie wymarzone buty ślubne w sklepie internetowym?

Zaryzykuj. Przecież zawsze możesz zwrócić zamówiony produkt. Rozważ wtedy zamówienie od razu butów w dwóch rozmiarach, żeby zobaczyć, czy przypadkiem w większym nie będzie Ci wygodniej.

Jak rozciągnąć za małe buty?

Pamiętaj też o popularnym i bardzo skutecznym triku na za małe buty. Wystarczy włożyć do nich silikonowe wkładki na wysokości śródstopia – nieco podniosą one Twoją stopę, a do tego po prostu sprawia, że Twojej stopie będzie nieco wygodniej i milej spędzić w tym bucie cały dzień i całą noc wypełnioną tańcem.

Zamówienie do domu ma tę zaletę, że możesz przeciągnąć czas mierzenia. Ponoć najlepiej ponosić je przez godzinę, by naprawdę wiedzieć, jak się w nich czujesz i… czy na pewno wytrzymasz w nich w dniu ślubu. To sprawi też, że nie podejmiesz decyzji o ich zakupie impulsywnie. Możesz wtedy też porównać, jak prezentują się na stopie modele od różnych producentów.

buty ślubne

Wybierz najlepsze buty ślubne – z naturalnej skóry lub z satyny

Zachwyciły Cię szpilki z ekologicznej skóry? Są tanie i ładne, ale sztuczny materiał może okazać się nieprzewiewny, a do tego mało elastyczny. Wtedy o otarcia w wielu różnych miejscach stopy naprawdę bardzo łatwo. Właśnie dlatego eksperci radzą, by raczej postawić na buty z naturalnej skóry.

Wybierz miękką skórę dobrej jakości. Sprawdź starannie wykończenia, szczególnie szwów, które czasem lubią uwierać. Stylowo i kobieco wyglądają buty z zamszu, ale łatwo się brudzą – weź to pod uwagę, jeśli planujesz plenerowy ślub, sesję zdjęciową lub po prostu bierzesz ślub w czasie, kiedy jest ryzyko opadów deszczu.


Satynowe buty ślubne

Inna opcja? To buty z satyny. Są lekkie, wygodne, stopa w nich oddycha, a po ślubie możesz je zafarbować na dowolny kolor (takie usługi są już dziś dostępne na rynku). Jeśli Twoim problemem jest potliwość stóp, pomyśl o otwartych sandałach, jednak rozważ też, że w takich butach może ślizgać Ci się stopa. Istotne jest więc dopasowanie pasków – muszą zapewniać stabilność, ale też nie uciskać.

Idealne buty ślubne? Nie szalej z wysokością obcasów

Pamiętaj, że w ślubnych butach spędzisz nawet kilkanaście godzin, wiele z nich na stojąco lub w tańcu. Wybierz więc taką wysokość obcasa, w której będziesz czuć się swobodnie.

Twój komfort jest tu najważniejszy. Jeśli na co dzień nie chodzisz w szpilkach, lepiej nie szalej z wysokością obcasów (najbezpieczniejsza wysokość to 6–7 cm). Szerszy obcas zapewnia też większą stabilność. Jeśli nie masz więc wprawy w poruszaniu się w obcasach, zrezygnuj z klasycznych szpilek.

Coraz więcej młodych panien decyduje się też na płaskie buty, np. smukłe baleriny zdobione kryształkami. To wygodne, a równie eleganckie rozwiązanie. Dodatkowo takie buty łatwiej wykorzystać ponownie – na przykład podczas wesela znajomych, na którym pojawisz się już jako gość.

Niższy obcas rozważ również w przypadku, gdy Pan Młody nie jest zbyt wysoki albo gdy różnica wzrostu między Wami nie jest duża.

płaskie buty ślubne

Wyraź siebie poprzez buty ślubne

Niezwykłe jest to, jak ślubne buty mogą wpłynąć na całość stylizacji. Niby ich prawie nie widać, a jednak… Biała suknia zupełnie inaczej wygląda z delikatnymi białymi sandałkami ozdobionymi brylancikami, inaczej z eleganckimi szpilkami w odcieniu nude, a jeszcze inaczej, gdy dodasz do niej mocny kolor – odważne czerwone, niebieskie czy szmaragdowe szpilki.

Wszystko zależy od tego, jaki efekt chcesz osiągnąć. Stawiasz na tradycyjny, klasyczny look, chcesz być bardziej glamour, czy jednak wolisz poszaleć i pokazać swój indywidualny styl? Decyzja należy do Ciebie! I tylko do Ciebie.

Pamiętaj tylko, jeśli decydujesz się na intensywny kolor, warto go gdzieś jeszcze powtórzyć np. w dodatku do stroju pana młodego lub kwiatach w wiązance. Popularne ostatnio są też metaliczne kolory – złoto, srebro, brokat. Wszystko zależy tylko od Ciebie.

Jak wybrać buty do ślubu? Noś je po domu…

Rzadko kiedy od razu idealnie poczujesz się w nowych butach. Z reguły musisz je trochę rozchodzić. Dlatego od momentu zakupu codziennie chodź w nich po domu. Wtedy nie tylko idealnie dopasują się do kształtu stopy, ale i odwrotnie – Twoje stopy przyzwyczają się do kształtu butów oraz ich wysokości.

Unikniesz w ten sposób ewentualnych zachwiań równowagi i będziesz pewnie w nich chodziła. Dowiesz się też, w którym miejscu mogą obcierać i możesz przetestować różne, silikonowe wkładki i plasterki zabezpieczające stopę.

To też dobry moment na sprawdzenie, czy buty przypadkiem się nie ślizgają… Masz jeszcze czas, by oddać je do szewca, by się tym profesjonalnie zajął.

buty ślubne

Ile par butów ślubnych?

Teoretycznie jedna para butów może wystarczyć, ale… posiadanie dodatkowych butów ma wiele korzyści. Możesz na przykład zróżnicować obie pary. Pierwszą włożyć na ceremonię i do zdjęć. Tutaj możesz wybrać wariant na wysokim, bardziej spektakularnym obcasie. Nie będziesz w nich tańczyć, więc nie muszą być aż tak wygodne.

Drugą parę włożysz natomiast do tańca, już na sali weselnej. Tutaj śmiało możesz wybrać buty ślubne na niższym lub po prostu bardziej stabilnym obcasie. W ten sposób osiągniesz dwa cele: piękny, wymarzony wygląd i wygodę podczas zabawy.

Poza tym jedne buty mogą być bardziej odkryte, drugie – zabudowane, uwzględniające lekko opuchniętą, zmęczoną stopę. Pamiętaj tylko, że w zupełnie płaskich butach możesz się potykać w długiej sukience, dlatego lepiej, gdyby i one miały choćby delikatny obcas. Idealnie sprawdzą się tu specjalne buty do tańca.

Na koniec mamy dla Was kilka wskazówek od Izabeli Janachowskiej, jak chodzić na obcasach:

Aktualizacja: Monika Żurawska

Rekomendowane artykuły