Oświadczyny jak z dobrego filmu – 5 ponadczasowych propozycji

Najlepsze, filmowe oświadczyny – po ich zobaczeniu w głowach wielu kobiet kiełkuje marzenie o tych, idealnych zaręczynach. Jeśli wśród was są osoby, które się wzruszają na filmach w tego typu scenach, lub czytają to panowie szukający inspiracji, to koniecznie nadróbcie te produkcje, w których oświadczyny poruszają do łez.

Nie tylko o ślubie marzymy latami. Wiele osób ma w głowie scenariusz również idealnych zaręczyn. Ba, nawet pierścionka. Wyobrażenia najczęściej powstają na skutek opowieści znajomych oraz obejrzanych filmów. Dlatego też dzisiaj się z wami dzielimy kilkoma kultowymi scenami zaręczyn z ponadczasowych produkcji.

Filmowe oświadczyny: ,,Kiedy Harry poznał Sally”

Choć ten film został wyprodukowany w 1989 roku, to dla wielu nadal nie ma sobie równych pod względem romantycznych oświadczyn. To historia dwojga ludzi, którzy stracili ze sobą kontakt po zakończeniu studiów. Obydwoje żyli w przekonaniu, że drugie o nim zapomniało. Wszystko się zmienia, kiedy po kilku latach przypadkowo się spotykają.

Oświadczyny jak z filmu: ,,To właśnie miłość”

Ten film przepełniony jest uczuciami dwojga ludzi, ale to wyznanie Jamiego do Aurelii wzbudza największe poruszenie. Para poznała się w portugalskiej posiadłości pisarza, gdzie kobieta pomagała mu w prowadzeniu domu.

Jednak oświadczyny nie odbywają się właśnie tam, a po tym, jak drogi pary się rozeszły. Pisarz odnajduje dom ukochanej, a potem wraz z jej bliskimi udaje się do restauracji, w której ta pracuje. To właśnie tam na oczach wszystkich wyznaje jej miłość.

Filmowe oświadczyny: ,,Narzeczony mimo woli”

Przez większość tego filmu próżno szukać miłości. Dwójka ludzi zawiera swego rodzaju układ – pobiorą się, ale on ma dostać awans, a ona dzięki niemu nie zostanie deportowana. Na dodatek się… nienawidzą.

Wszystko się zmienia po spędzeniu wspólnego weekendu z rodziną Andrew (Ryan Reynolds), kiedy to Margaret (Sandra Bullock) zaczyna się przekonywać do swojego podwładnego. Karierowiczka boi się tego uczucia, ale na koniec filmu Andrew bierze sprawy w swoje ręce. Zobaczcie jego wyznanie miłości.

„Mamuśka” – najlepsze filmowe oświadczyny

Film opowiada o związku rozwiedzionego mężczyzny z dziećmi i kobiety, która musi się postarać o ich względy, co nie jest łatwe.

Scena ich zaręczyn idealnie oddaje, że to nie pierścionek zaręczynowy jest najważniejszy w oświadczynach. Zamiast drogich kamieni wystarczy… sznurek i szczere wyznanie.

Oświadczyny jak z film: ,,Uciekająca panna młoda”

To historia panny młodej, która notorycznie ucieka sprzed ołtarza i dziennikarza, który zainteresował się jej przypadkiem. Kiedy ją odnajduje, akurat planuje po raz kolejny stanąć na ślubnym kobiercu.

Jak można się domyślić, planowany ślub również kończy się ucieczką, ale panna młoda w końcu odnajdzie też miłość. Jak można się domyślić – będzie to dziennikarz.

To niestandardowe oświadczyny, bo to kobieta klęka przed mężczyzną, ale tę scenę warto zobaczyć. Kto wie, może jednak któraś kobieta zdecyduje się wziąć zaręczyny w swoje ręce?:)

Jak widać, zaręczyny mogą, ale też nie muszą być z przysłowiową „pompą”. A jakie są wasze ulubione filomowe sceny zaręczyn?:)

Zapisz się do newslettera