5 kierunków na wymarzoną podróż poślubną

Ilu z Was planując ślub i wesele marzyło o chwili oddechu? Nie znam chyba nikogo, kto w trakcie ślubnych potyczek nie pomyślał o tym, jak cudownie byłoby wyrwać się choć na moment i odpocząć. No cóż, przypuszczam, że na etapie przygotowań się nie uda, ale jeśli już teraz zaczniecie organizować podróż poślubną, to już chwilę po sakramentalnym „tak” będziecie mogli razem odetchnąć w urokliwych zakątkach świata. Wiecie z pewnością, że wraz z moim mężem dużo podróżujemy i zawsze sami organizujemy swoje wyjazdy, dlatego też tę opcję najbardziej wam polecam. Wybierzcie kierunek, znajdźcie fajny hotel i rozkoszujcie się Waszymi pierwszymi małżeńskimi chwilami. 

Jak zorganizować taką wyprawę? Zacznijcie od przewoźnika! Z Polskimi Liniami Lotniczymi LOT możecie wybrać się nawet w najbardziej odległe zakątki świata – nie traćcie czasu na wielogodzinne przesiadki i „zwiedzanie” lotnisk! Szkoda życia! 

Sri Lanka

Nazywana Łzą Indii wyspa to miejsce, w którym będziecie mogli naładować akumulatory. Unikatowa, zjawiskowa roślinność i egzotyczne zwierzęta to tu niemalże codzienność. Na miłośników plażowania czekają oszałamiające plaże i bezkresny błękit Oceanu Indyjskiego. Fani sportów wodnych znajdą tu dla siebie zajęcie: cudowne rafy koralowe tylko czekają na miłośników nurkowania. Na Cejlonie możecie razem odkrywać magię Wschodu, poznać uroki kultur buddyjskiej i hinduistycznej, a miłośnicy herbaty z pewnością poczują się tu dosłownie jak w raju. Dzięki LOT już od listopada tego roku będziecie mogli w niespełna 9 godzin znaleźć się w miejscu, które, jestem pewna, oczaruje Was bez reszty.

fot. iStock Photo

Los Angeles

Jeśli bardziej niż leniwe poranki z widokiem na ocean kręcą Was duże miasta to Los Angeles może okazać się strzałem w 10. Denzel Washington powiedział nawet, że „to miasto, w którym każdy jest gwiazdą” i rzeczywiście coś w tym jest. Z resztą, miłośnicy kinematografii z pewnością znają wiele zakątków tej metropolii, która była tłem dla niezliczonej liczby filmów. To tu można poczuć się jak w centrum hollywoodzkiej produkcji, choć podobno spotkanie znanych z pierwszych stron gazet gwiazd nie jest tu wcale takie proste. Na Hollywood Boulevard możecie natomiast sprawdzić, która z gwiazd ma dłonie podobne do Waszych – takie zdjęcia to już właściwie klasyk i absolutny must have! Ale miasto aniołów to nie tylko miejsce związane z imponującymi filmowymi produkcjami. To także oaza dla artystów, których podobno mieszka tu najwięcej na świecie. Nieważne, jaką macie pasję – z pewnością znajdziecie tam pokrewne dusze. A odpoczynek? Sprawdźcie plaże Venice Beach i Santa Monica. Zakochacie się, to pewne!

fot. iStock Photo

Paryż

Jeśli nie macie ochoty na długi lot na drugi koniec świata, zastanówcie się, czy można piękniej zacząć wspólne życie, niż w mieście miłości. Jedno z moich ukochanych miejsc na ziemi – z resztą, jeśli obserwujecie moje social media, to wiecie, że niedawno miałam okazję ponownie je odwiedzić właśnie lecąc liniami lotniczymi LOT. Raj dla fashionistek, smakoszy i miłośników historii, sztuki, architektury. W Paryżu czas płynie wolniej i piękniej. Spacery urokliwymi uliczkami czy wizyty w muzeach – tu nie można się nudzić! Na każdym kroku zaskoczy Was nowe doświadczenie. Po mojej ostatniej podróży szczególnie polecam Wam odwiedzić Muzeum Yves Saint Laurent oraz Centre Pompidou. No i zakupy… koniecznie zakupy! W memories na instagramie @weddingdreamcom znajdziecie kilka moich inspiracji. Nie zapomnijcie też o zdjęciu z Wieżą Eiffel’a – bez niego nikt Wam nie uwierzy, że byliście w Paryżu!

Tokio

Podróż do stolicy Kraju Kwitnącej Wiśni będzie z pewnością niezapomnianym doświadczeniem. Zderzenie wielowiekowej kultury i tradycji z najnowocześniejszą technologią zapewni Wam niezapomniane wrażenia, a to tylko ułamek emocji, których będziecie mogli doświadczyć w Azji. Sushi z pewnością nigdzie nie smakuje tak dobrze, jak tutaj, a historia gejsz i samurajów pochłonie bez reszty nie tylko entuzjastów historii. Japonia to kraj wielu kontrastów, ale z pewnością warto je poznać i na własnej skórze doświadczyć magii Dalekiego Wschodu. Z Tokio możecie się udać w podróż do Osaki czy Kioto tak, żeby jeszcze lepiej poczuć klimat Perły Azji.

fot. iStock Photo

Genewa

Wiedzieliście, że Genewa nazywana jest na świecie miastem pokoju? To tutaj w przypadku konfliktów spotykają się dyplomaci z całego świata. Nie jest to jednak oaza dla polityków. Miłośnicy sportu mają tu do dyspozycji francuskie i szwajcarskie Alpy oraz doroczne regaty na Jeziorze Genewskim. Miłośnicy motoryzacji odnajdą szczęście na wystawie Salon International de l’Auto. Nie zabraknie też atrakcji dla tych z Was, którzy uwielbiają poznawać nowe miasta i podziwiać ich architekturę. Oprócz urokliwych, starych kamienic znajdziecie tu także przepiękne, ukwiecone parki. W Genewie nie można przejść obojętnie obok jednej z najwyższych na świecie fontanny Jet d’Eau. Myślicie, że to wszystko? Nic z tych rzeczy. Nie muszę chyba nikomu przypominać, że Szwajcaria jest kolebką sztuki zegarmistrzowskiej, zatem nie możecie stąd wrócić bez zegarków… Oby odmierzały tylko szczęśliwe minuty!

fot. iStock Photo

5 kroków do idealnego ślubu

W komentarzach często pytacie o rady i wsparcie w organizacji Waszego wielkiego dnia. Niestety, mimo najszczerszych chęci nie jesteśmy w stanie pomóc Wam wszystkim, dlatego też przygotowaliśmy mały poradnik. Co zrobić (a czego unikać), żeby Wasz ślub był naprawdę wyjątkowy, a przygotowania nie nadwyrężyły zbytnio Waszego portfela? Sprawdźcie!

Odpuśćcie próby

Wszędzie powtarzają Wam, że musicie zrobić próbną fryzurę i makijaż… taaaaak. Zdradzę Wam w tajemnicy, że to sposób fryzjerów i wizażystów na to, żeby na Was zarobić! Bądźmy szczerzy… żadnemu z nich nie uda się odtworzyć idealnie tego samego make-up’u, czy upięcia w dniu Waszego ślubu… po co więc próbować?

Dekoracje uniwersalne

Każdy kto orientował się w cenach ślubnych dekoracji wie, że ich ostateczny koszt może przyprawić o zawrót głowy. Naprawdę chcecie wydać kilka, czy kilkanaście tysięcy na ozdoby, które po 2 dniach nie będą Wam już do niczego potrzebne? Dajcie spokój! Postawcie na kwiaty sztuczne! Wytrzymają w nienaruszonym stanie całe wesele, a i później z pewnością znajdziecie dla nich jakieś rozwiązanie.

fot. iStock Photo

Nie przepłacaj za słodkości

Z doświadczenia wiemy, że wszystko, co jest dedykowane ślubom i weselom jest jednocześnie dużo droższe. Zamiast zamawiać candy bar, czy tort weselny z dużym wyprzedzeniem pojedźcie rano w dniu ślubu do cukierni i kupcie ciastka. Będziecie mieli pewność, że są świeże, a i Wasz portfel odetchnie z ulgą. A tort? Wiele cukierni ma w ofercie niepersonalizowane torty- są tańsze, a z pewnością tak samo smaczne jak te, które przygotowaliby specjalnie dla Was.

Zobacz także: Niski budżet na dekoracje? Postaw na greenery!

Suknia ślubna? Nie spiesz się!

Z jakiegoś powodu salony sukien ślubnych wmawiają Pannom Młodym, że na suknie powinny się zdecydować kilka miesięcy przed ślubem. Bzdura! Przez tak długi okres czasu wszystko się może zmienić i co później zrobicie z takim nieudanym zakupem? Jest wiele chińskich sklepów internetowych, w których suknie możecie kupić za ułamek ceny i to z dnia na dzień. Nie spieszcie się!

fot. iStock Photo

Nie przepłacaj za profesjonalistów

Koszt zatrudnienia florystki, czy dekoratorki podwaja często cenę dekoracji. Daj spokój! Sami z pewnością zrobicie nie gorsze kompozycje kwiatowe, a i dekoracje wyjdą Wam lepiej… w końcu sami najlepiej wiecie, czego oczekujecie i o czym marzycie, prawda? A zdjęcia? W dobie smartfonów z aparatami wykładanie kilku tysięcy na fotografa to naprawdę przesada. Poproście rodzinę, żeby zrobiła Wam zdjęcia!

fot. iStock Photo

A! Zapomniałam napisać jeszcze jedno! Prima aprilis!

Zapisz się do newslettera